Policjanci dostaną wyższe dodatki mieszkaniowe. Oto stawki

Związkowcy nie zgadzają się na rozwiązanie zaproponowane przez rząd. Domagali się bowiem podwyżek wynagrodzeń o 15 proc.

Zamiast 15-proc. podwyżek policjanci otrzymają wyższe dodatki mieszkaniowe. Minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak podkreślił, że rozwiązanie problemów mieszkaniowych jest kluczowe dla zatrzymania funkcjonariuszy w służbie. Celem jest osiągnięcie warunków podobnych do tych, jakie mają żołnierze Wojska Polskiego.

Obecnie stawki dodatków zależą od sytuacji rodzinnej policjanta. Osoba samotna otrzymuje 9,20 zł brutto dziennie, a osoba z rodziną 17,90 zł brutto dziennie.

"Dziennik Gazeta Prawna" donosi, że po podwyżce od 1 stycznia 2025 r. najniższa stawka wyniesie 630 zł, a najwyższa 1800 zł miesięcznie. Świadczenie ma być wprowadzane etapami - do 40 proc. w 2025 r., do 75 proc. w 2026 r. i do 100 proc. w 2027 r.

Braki kadrowe zarówno w policji, jak i Straży Granicznej, są coraz bardziej niepokojące. Z danych MSWiA wynika, że na początku marca 2024 r. zatrudnienie w policji wynosiło 92 647 osób, co przy planowanej liczbie 108 909 etatów oznaczało 16 276 wakatów. W 2023 r. do policji przyjęto 5 174 nowych funkcjonariuszy, ale aż 9 458 odeszło ze służby. Natomiast w Straży Granicznej na koniec lutego 2024 r. brakowało 2 105 funkcjonariuszy.

W polskiej policji brakuje chętnych do służby, szczególnie w dużych miastach jak Warszawa. Szef MSWiA przyznał, że problemem są niskie zarobki, które nie pozwalają na utrzymanie się w dużych miastach.

Jednocześnie Siemoniak zaprzeczył, jakoby policja obniżyła wymagania dla kandydatów do służby. Podkreślił, że celem jest stworzenie lepszych warunków dla funkcjonariuszy, co ma przyciągnąć nowych kandydatów i zatrzymać obecnych.