Trwa ładowanie...
d1tr0l7
sesja
19-02-2009 09:27

Komentarz poranny

Wczorajsza sesja zakończyła się mieszanym zamknięciem indeksów, główne czyli WIG i WIG-20 odnotowały wzrost,
natomiast indeksy mały i średnich spółek nie zdołały odrobić strat do końca sesji.

d1tr0l7
d1tr0l7

Wczorajsza sesja zakończyła się mieszanym zamknięciem indeksów, główne czyli WIG i WIG-20 odnotowały wzrost, natomiast indeksy mały i średnich spółek nie zdołały odrobić strat do końca sesji.

Sesja charakteryzowała się dużą zmiennością, a główne indeksy pokonywały spore dystanse. Po wyższym otwarciu od razu pojawiła się podaż, która dominowała w pierwszej godzinie handlu i która zepchnęła indeksy do nowych minimów. WIG wytyczył minimum na 20370 pkt., co oznacza naruszenie wsparcia wynikającego ze szczytu z marca 1994 r. W dalszej części sesji straty udało się odrobić i jak na razie wsparcie w cenach zamknięcia udało się ocalić. Myślę, iż większe znaczenie dla prognozy w długim terminie niż to, czy mogło dojść do naruszenia czy też nie, będzie miała psychologia najbliższych sesji. Zapewne nie wszyscy pamiętają, ale silne fale hossy zainicjowane w czerwcu 1992 r. oraz w samej końcówce marca 1995 r. charakteryzowały się dużą dynamika wzrostu, WIG zyskał na kolejnych sesjach po ustanowieniu dna odpowiednio 37 i 59% zanim doszło do jakiekolwiek korekty. Jeśli obecnie rzeczywiście mielibyśmy mieć do czynienia z tak istotną zmianą trendu również należałoby oczekiwać dynamicznej zwyżki, która winna
przekroczyć poziom 37%. Wynika to z prostego założenia, iż nowa hossa winna być tego samego stopnia czy rzędu, co wzrosty zainicjowane w 1992 lub też 1995 r. Dlaczego wzrost musi być silny, chodzi o to by kolejne fale spadkowe, które wcześniej czy później nastąpią nie poprawiły tego dna, bo wtedy te optymistyczne założenia zostaną obalone. Czy tak będzie, szczerze mówiąc nic na to nie wskazuje, ale nie można z góry odbierać rynkowi szans. Generalnie w porównaniu z lipcem 2007 r. na rynku widać zdecydowaną zmianę nastrojów, choć oczywiście obecny nastrój jest bardziej optymistyczny niż ten który panował na rynku w 1992 oraz 1995 r. Wtedy nie był żadnej nadziei, a teraz inwestorzy ciągle wierzą, że akcje pójdą w górę. WIG-20 wytyczył wczoraj minimum na 1237 pkt., czy na dość silnym wsparciu w przedziale 1230-50 pkt., po czym indeks odnotował dynamiczny wzrost, który wytyczył szczyt 1369 pkt. Mam wrażenie, iż struktura ruchu przybrała formę impulsu, w związku z czym zakładam, iż ewentualne spadku to jedynie
korekta wczorajszej zwyżki. Najbliższe wsparcia kumulują się w zakresie 1297-1311 pkt. i w przypadku spadku spodziewam się wzmożonego popytu właśnie w tym zakresie, w oczekiwaniu na kolejną falę wzrostową. Najbliższy opór znajduje się na 1353 pkt.,a w razie jego pokonania kolejny znajduje się na wczorajszym maksimum na 1369 pkt. W razie jego pokonania będę zwracał uwagę na 1412 lub też 1435 pkt., gdzie kończy się ostatnia luka bessy. W razie silniejszego ruchu podaż winna pojawić się na 1502 pkt.

Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK

[ Zobacz pełną analizę

]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/21731/20090219_biuletyn.pdf )

d1tr0l7

| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |

d1tr0l7
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1tr0l7