Komornicy zajmują więcej domów
Komornicy wystawili na sprzedaż trzy razy więcej nieruchomości niż przed rokiem. Zlicytowanie domu dłużnika to często jedyny sposób na odzyskanie pieniędzy.
30.12.2013 | aktual.: 30.12.2013 08:34
Zobacz także: Lokalne podatki idą w górę »
Według danych Krajowej Rady Komorniczej od początku roku do 6 grudnia pod młotek za niespłacone długi trafiło prawie 8,1 tys. mieszkań i ponad 3,1 tys. domów. Dla porównania w całym 2012 r. było to odpowiednio 3 tys. i 1,1 tys. - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".
To dopiero początek
Choć licytacje nieruchomości wciąż stanowią zaledwie ułamek wszystkich egzekucji komorniczych, to ich liczba kolejnych latach będzie dalej rosła. Zdaniem Roberta Damskiego, rzecznika Krajowej Rady Komorniczej komornicy coraz częściej decydują się zajmować domy i mieszkania dłużników, ponieważ to jedyna szansa na odzyskanie pieniędzy, gdy dłużnik ukrywa inne składniki majątku. Wystawienie nieruchomości na licytację stanowi też element nacisku na dłużnika, który ze strachu przed utratą dachu nad głową decyduje się podjąć negocjacje i spłaca zwykle przynajmniej część zadłużenia.
Jednych licytują, drudzy tanio kupują
Według informacji Krajowej Rady Komorniczej rosnącej liczbie licytacji komorniczych towarzyszy coraz większe zainteresowanie ze strony kupujących. Robert Damski uważa, że może to wynikać z rosnącego popytu i poprawą koniunktury w gospodarce.
- Można to wiązać także z możliwością nabycia nieruchomości za cenę niższą niż rynkowa. Cena wywoławcza na pierwszej licytacji wynosi trzy czwarte wartości rynkowej. Na drugiej spada do dwóch trzecich tej wartości - informuje Damski.