Kompletnie pijany kurier w rękach policji. Oto jak się tłumaczył

Olsztyńska policja została wezwana przez pracowników jednego z przedsiębiorstw. Okazało się, że kurier, który przyjechał z przesyłką, był kompletnie pijany. Mężczyzna próbował się w kuriozalny sposób tłumaczyć. Teraz grozi mu nawet odsiadka.

Kurier miał 2,5 promila
Kurier miał 2,5 promila
Źródło zdjęć: © Getty Images | Navinpeep
oprac. KRWL

Do jednego z zakładów produkcyjnych w Olsztynie dotarł kurier z przesyłką. Pracownicy firmy natychmiast wyczuli od niego zapach alkoholu. Zatrzymali mężczyznę i wezwali policję na miejsce zdarzenia.

Umilał pracę chmielem

Podczas badania alkomatem okazało się, że kurier miał ponad 2,5 promila alkoholu we krwi. Wyjaśniał on potem funkcjonariuszom, że podczas jazdy pił piwo, aby umilić sobie pracę. Towarzyszyła mu w trasie jego 22-letnia znajoma, która również spożywała alkohol i badanie wykazało u niej ponad pół promila.

Policja natychmiast zatrzymała prawo jazdy 30-letniego mężczyzny. Teraz czekają go zarzuty i proces sądowy, w wyniku którego grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności, kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz świadczenie w wysokości co najmniej 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (4)