Koń huculski wraca na Huculszczyznę

Ponad 1,7 mln euro będzie kosztował polsko-ukraiński projekt, którego głównym celem jest zachowanie rasy konia huculskiego oraz m.in. jego liczniejsza obecność na Huculszczyźnie. Przedsięwzięcie w 90 proc. ma zostać sfinansowane ze środków Unii Europejskiej.

16.09.2014 10:05

W Rudawce Rymanowskiej w Beskidzie Niskim na terenie gospodarstwa Zakładu Doświadczalnego Instytutu Zootechniki w Odrzechowej k. Sanoka oraz w ukraińskim Gołubyne na Zakarpaciu powstanie Polsko-Ukraińskie Centrum Hodowli i Promocji Konia Huculskiego. Dwuletni projekt zakończy się w maju przyszłego roku.

"Powstaje przy współpracy Zakładu Doświadczalnego Instytutu Zootechniki w Odrzechowej, Okręgowego Związku Hodowców Koni w Rzeszowie oraz ukraińskiej Naukowo-Produkcyjnej Asocjacji Plemkonecentr z Gołubyne. Partnerem wiodącym jest zakład w Odrzechowej; od prawie 30 lat zajmujący się hodowlą koni huculskich" - powiedział dyrektor biura Okręgowego Związku Hodowców Koni w Rzeszowie Marek Gibała we wtorek PAP.

Zaznaczył, że projekt powinien pomóc w "liczniejszym powrocie konia huculskiego do jego ojczyzny, czyli na Huculszczyznę". "W tym celu tworzymy wspólną polsko-ukraińską strategię, która będzie po obu stronach granicy monitorować kierunki rozwoju hodowli i użytkowania tego konia, a także prowadzić program jego restytucji na Ukrainie".

Gibała podkreślił, że wykorzystane zostaną polskie doświadczenia. W Polsce, głównie na Podkarpaciu i w Małopolsce, żyje ponad 5 tys. koni huculskich, 20 lat temu było ich tylko ok. 400. Wzrost liczebności tych zwierząt to efekt prowadzonego programu hodowli i ochrony rasy. "Natomiast na Ukrainie aktualnie jest tylko 120 zarodowych klaczy huculskich oraz 25 ogierów. Większość wywodzi się z polskiej hodowli" - dodał Gibała.

Po obu stronach granicy powstaną m.in. półotwarte systemy hodowli hucułów; w Polsce na prawie 110 hektarach zakładu w Odrzechowej. Utworzone zostały również ścieżki huculskie dla potrzeb treningu koni.

Równolegle prowadzone są szkolenia dla aktualnych i potencjalnych hodowców; dotyczą m.in. zasad i sposobów hodowli, użytkowania wierzchowego i zaprzęgowego, a także wykorzystania hucułów w hipoterapii. Organizowane są też imprezy kulturalne, które propagują dziedzictwo kulturowe Karpat Wschodnich.

Projekt powstaje w ramach Programu Współpracy Transgranicznej Polska-Białoruś-Ukraina. Jego celem jest rozszerzenie współpracy przygranicznej tych trzech krajów.

Hucuły są rasą koni górskich wyhodowanych na Huculszczyźnie w Karpatach Wschodnich. Ich przodkami były konie rasy mongolskiej lub tarpany skrzyżowane z arabami. Ważą ok. 400 kg, ich wysokość w kłębie nie przekracza 145 cm. Doskonale radzą sobie w warunkach górskich.

Pierwsze stacje rasowych ogierów huculskich powstały na Huculszczyźnie w 1899 roku z inicjatywy Krakowskiego Towarzystwa Rolniczego i Galicyjskiego Towarzystwa Gospodarczego. Na początku XX wieku tymi końmi zainteresował się rząd Austrii, po wprowadzeniu do wyposażenia armii karabinów maszynowych. Okazało się, że koń huculski doskonale się nadaje do wykorzystania jucznego szczególnie w terenie górskim.

Obie wojny światowe zniszczyły hodowle. Po drugiej wojnie rozpoczęto odbudowę ich pogłowia od kilku ocalałych w Polsce ogierów i klaczy oraz 12 klaczy i jednego ogiera pochodzenia węgierskiego ocalałych na terenie Niemiec, oddanych Polsce w ramach rewindykacji.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)