Kradli prąd w bloku we Wrocławiu. Mogą trafić do więzienia
Policjanci z Wrocławia odkryli nielegalny pobór prądu w dwóch mieszkaniach. Sprawcy zamontowali własne instalacje i w ten sposób ciągnęli prąd. Grozi im do pięciu lat więzienia.
Komenda Miejska Policji we Wrocławiu tłumaczy na oficjalnej stronie internetowej, że zgodnie z przepisami kradzież nie musi dotyczyć wyłącznie przedmiotów. Kodeks karny wskazuje jasno, że odpowiedzialność musi ponieść osoba, która kradnie np. prąd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spytaliśmy młodych. Wiedzą, ile kosztują prąd, benzyna czy iPhone?
Omijali liczniki prądu. Mogą skończyć w więzieniu
Policjanci z komisariatu na Grabiszynie oraz ze Śródmieścia we Wrocławiu ujawnili nielegalny pobór energii elektrycznej u dwóch mężczyzn. "W obu przypadkach doszło do zmostkowania przewodów elektrycznych przed licznikami" - wskazuje mł. asp. Rafał Jarząb z KMP we Wrocławiu.
KMP Wrocław W trakcie interwencji mundurowi współpracowali z pracownikami zakładu energetycznego, którzy skontrolowali przyłącza i niezwłocznie zlikwidowali ujawnione nieprawidłowości.
O konsekwencjach prawnych w stosunku do każdego z zatrzymanych mężczyzn zdecyduje sąd. Muszą liczyć się z karą grzywny, ograniczeniem wolności lub jej pozbawieniem nawet na okres pięciu lat.
Policja zwraca uwagę, że tworzenie nielegalnej instalacji elektrycznej na własną rękę, która omija liczniki prądu, może być "bardzo niebezpieczne z uwagi na zagrożenie pożarowe oraz porażenie prądem przypadkowych osób".
Nowe ceny energii od 1 lipca 2024 r.
To nie pierwszy raz, kiedy policjanci przyłapali sprawców na nielegalnym pobieraniu prądu. Do podobnej sytuacji doszło m.in. w maju 2024 r. w gminie Marcinowice (woj. dolnośląskie), gdzie 67-latek zamontował nielegalne przyłącza. Z kolei kilka dni temu na kradzieży prądu został przyłapany restaurator z pow. lęborskiego (woj. pomorskie).
Choć powody działania tych wszystkich sprawców nie są znane, to niewykluczone, że ich celem była chęć zaoszczędzenia w czasach rosnących cen prądu. 1 lipca 2024 r. zmienił się system ochrony dla odbiorców energii.
Nowa cena maksymalna za energię elektryczną dla gospodarstw domowych to 500 zł za MWh netto, bez względu na zużycie energii. Na mocy przepisów obowiązujących do 30 czerwca gospodarstwa domowe płaciły 412 zł za MWh netto do wyznaczonych limitów zużycia. Po ich przekroczeniu cena wynosiła 693 zł za MWh.
Przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci za prąd miesięcznie około 30 zł więcej. Od sierpnia można wnioskować o bon energetyczny.