KRRiT wątpi, by TVP dotarła z sygnałem cyfrowym do 98 proc. Polaków

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji wątpi, by TVP udało się za kilkanaście miesięcy dotrzeć z sygnałem telewizji cyfrowej na trzecim multipleksie do ponad 98 proc. Polaków.

KRRiT wątpi, by TVP dotarła z sygnałem cyfrowym do 98 proc. Polaków
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

04.05.2010 | aktual.: 04.05.2010 18:47

W ubiegłym tygodniu TVP ogłosiła, że za kilkanaście miesięcy sygnał naziemnej telewizji cyfrowej będzie docierał do ponad 98 proc. mieszkańców Polski, dzięki czemu mogliby odbierać program w lepszej jakości. W ubiegłym tygodniu w tej sprawie TVP podpisała umowę z firmą telekomunikacyjną TP Emitel. Firma ta będzie operatorem tzw. trzeciego multipleksu, na którym znajdą się kanały cyfrowe TVP.

W to, że uda się dotrzeć z sygnałem cyfrowym do prawie całego społeczeństwa w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy nie wierzy jednak szef KRRiT Witold Kołodziejski. - Gotów byłbym uwierzyć w koniec lipca 2013 - powiedział PAP. Jak tłumaczył, przetarg na operatora został rozstrzygnięty, zwycięzca został wyłoniony i to zamyka drogę prawną niezbędną do uruchomienia multipleksu. - To jest jednak multipleks, który będzie funkcjonował dopiero po wyłączeniu telewizji analogowej. A jeśli chodzi o trzeci multipleks, po wyłączeniu części częstotliwości programu drugiego TVP - zaznaczył.

TVP zapowiada jednak, że uruchomienie multipleksu następować będzie etapami. "W pierwszej fazie, jeszcze w tym roku, sygnał będzie dostępny w województwach mazowieckim, pomorskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim. Następnie zasięg emisji będzie systematycznie zwiększany, a docelowo, już za kilkanaście miesięcy, sygnał będzie docierał do ponad 98 proc. mieszkańców Polski" - zapowiada TVP w komunikacie. "Tym samym Telewizja Polska rozpoczyna erę naziemnego nadawania cyfrowego wprost do domów milionów Polaków" - napisano.

Sceptyczna wobec zapowiedzi TVP jest też wiceminister infrastruktury Magdalena Gaj. Jej zdaniem częstotliwości trzeciego multipleksu mogą pojawić się dopiero w momencie wyłączenia nadawania analogowego programów regionalnych TVP lub TVP2 i zwolnienia częstotliwości, a nie wiadomo, kiedy to nastąpi.

- Uwierzę, jak zobaczę - skomentowała informację TVP prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej Anna Streżyńska. Powiedziała też, że oczekuje od telewizji publicznej przedstawienia harmonogramu cyfryzacji.

Według projektu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji 31 lipca 2013 roku w Polsce nastąpi całkowite wyłączenie analogowego nadawania programów telewizyjnych i radiowych. Miejsce sygnału analogowego zajmie wówczas naziemna telewizja cyfrowa (DVB-T); jej wprowadzanie następuje jednak etapami.

Docelowo sygnał cyfrowy ma być nadawany z kilku multipleksów (pakiet kilku programów telewizyjnych oraz różnych usług dodatkowych).

Pierwszy multipleks uruchomiony został we wrześniu 2009 roku (znalazły się na nim TVP1, TVP2, TVP Info, Polsat, TVN, TV Puls i TV4); jego tymczasowym operatorem został TP Emitel. W ciągu miesiąca nadawcy mieli wspólnie wybrać stałego operatora. To się jednak nie stało, bo TVP musiałaby wybrać nadawcę na podstawie ustawy o zamówieniach publicznych, co zajęłoby wiele miesięcy. Dlatego przedłużono zgodę TP Emitel na nadawanie sygnału do końca maja 2010 roku. Wstrzymuje to jednak uruchomienie multipleksu, a co za tym idzie cyfryzację telewizji naziemnej.

O tym, jakie programy znajdą się na drugim multipleksie, ma zdecydować konkurs.

Na trzecim multipleksie, zgodnie z decyzjami UKE znajdą się wyłącznie kanały (także tematyczne) telewizji publicznej. TP Emitel - zgodnie z umową - będzie odpowiadać za emisję trzeciego multipleksu, przesyłanie sygnału, w tym regionalizację programu oraz budowę i obsługę platformy teleinformatycznej. Koszt, jaki poniesie przez 10 lat z tytułu umowy z TVP, to ok. 615,6 mln zł.

By oglądać programy naziemnej telewizji cyfrowej, trzeba posiadać odbiornik telewizyjny wyposażony w tzw. dekoder MPEG-4 lub kupić sam dekoder, tzw. set-top box i podłączyć go do odbiornika.

Dzięki przejściu na nadawanie cyfrowe, częstotliwości analogowe zostaną zwolnione i będą mogły być wykorzystane m.in. na inne multipleksy naziemne, internet szerokopasmowy i telewizję mobilną (dostępną m.in. w telefonach komórkowych).

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)