Polacy rzucili się na luksusowego Sylwestra. Płacą nawet 10 tys. zł
Kurorty od Tatr po Bałtyk proponują wyjątkowe pakiety sylwestrowe, które sprzedają się jak ciepłe bułeczki. "Fakt" donosi, że przywitanie Nowego Roku w polskich luksusowych hotelach może kosztować nawet 10 tys. zł.
Choć dziennik zauważa, że ceny są porównywalne do weekendu w alpejskim kurorcie, zainteresowanie nie maleje. Co ważne, rezerwacja dotyczy pobytu na co najmniej trzy doby.
Tyle musisz mieć, by się bawić na jarmarku. Podali kwoty
Jak wygląda Sylwester za 10 tys. zł?
Z okazji Sylwestra hotele oferują nie tylko eleganckie pokoje, ale i bogate programy rozrywkowe oraz kulinarne przygody.
Jednym z najbardziej ekskluzywnych miejsc jest hotel w Zakopanem. Trzydniowy pobyt to koszt prawie 9 tys. zł. W ofercie są eleganckie śniadania z lokalnych produktów, uroczysta kolacja sylwestrowa z muzyką na żywo, a także nieograniczony dostęp do rozbudowanej strefy wellness. Obsługa oferuje również usługi Concierge, które pomagają w organizacji lokalnych atrakcji.
Innym interesującym miejscem jest Szczawnica, gdzie sylwester odbywa się w klimacie "Klasyków Kina". Goście mają możliwość udziału w balu z muzyką na żywo, a także korzystania z bogatej strefy wellness. Ten trzydniowy pobyt kończy się uroczystym śniadaniem noworocznym.
"Fakt" zauważa, że wyjątkowo drogie pakiety proponuje jeden ze znanych hoteli w Juracie. Za trzydniowy pobyt w czteroosobowym apartamencie trzeba zapłacić 10 tys. zł.
W ramach tej oferty goście mogą wziąć udział w kolacji sylwestrowej z muzyką na żywo, a dla najmłodszych przewidziano oddzielny bal.. Czeka na nich też wieczór taneczny z DJ-em, ognisko z kiełbaskami, grzańcem i gorącą czekoladą. W ramach pakietu dostają voucher do SPA i mogą uczestniczyć w zajęciach rekreacyjnych. Dodatkowo dostępna jest nowoczesna strefa wellness z basenami i saunami.
Bez hucznego Sylwestra w Zakopanem
Zainteresowanie tego typu ofertami potwierdził w rozmowie z WP Finanse Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej. - Pakiety z imprezami sylwestrowymi sprzedają się w obiektach drogich w centrum Zakopanego - stwierdził.
Niewykluczone, że ma to związek z tym, że po raz drugi z rzędu w Zakopanem nie zostanie zorganizowany Sylwester Marzeń z TVP. Zamiast tego miasto i centrum kultury wyprawiają skromniejszą imprezę na Górnej Równi Krupowej. Nie tylko hotele organizują własne imprezy - do wspólnego witania Nowego Roku zachęcają też knajpy.
- Sylwester organizowany przez miasto profiluje gościa na nowo - jest on bardziej świadomy, nie tylko nastawiony na imprezę, ale szukający też tradycji. Przyjeżdżają turyści z większą skłonnością zakupową - ocenił Wagner.
źródło: "Fakt", WP Finanse