Kruk chce w 2013 roku zwiększyć zysk o wysokie kilkanaście procent

18.03. Warszawa (PAP) - Kruk planuje na 2013 rok wysoki, kilkunastoprocentowy wzrost zysku netto. Spółka chce przeznaczyć w tym roku na inwestycje więcej niż w ubiegłym, nie...

18.03.2013 | aktual.: 18.03.2013 12:23

18.03. Warszawa (PAP) - Kruk planuje na 2013 rok wysoki, kilkunastoprocentowy wzrost zysku netto. Spółka chce przeznaczyć w tym roku na inwestycje więcej niż w ubiegłym, nie wyklucza ponadto wejścia na nowy rynek zagraniczny - poinformowali na konferencji przedstawiciele spółki.

"Nasza historia pokazuje, że potrafimy dynamicznie zwiększać wyniki i również w tym roku liczymy na wysokie, kilkanaście procent wzrostu zysku" - powiedział Piotr Krupa, prezes spółki.

Zysk netto Kruka wzrósł w 2012 roku o 22 proc. do 81 mln zł. Wynik operacyjny spółki wzrósł w ubiegłym roku o 42 proc. do 136,7 mln zł. Przychody były wyższe o 25 proc. i wyniosły 343 mln zł.

Spółka może w tym roku wejść na nowy rynek zagraniczny, nie wyklucza akwizycji.

"W tym roku jest możliwe, że jeszcze na jednym rynku się pojawimy. Jest to raczej kwestia ustalenia priorytetów, ponieważ docelowo chcielibyśmy w ciągu kilku lat wejść na kilka nowych rynków zagranicznych. W tej chwili nadal analizujemy rynek rosyjski, turecki i hiszpański" - powiedział Michał Zasępa, członek zarządu Kruka.

"Na wszystkich z tych rynków możliwe jest zarówno budowanie organizacji od podstaw, jak również akwizycje" - dodał.

NAKŁADY INWESTYCYJNE KRUKA W 2013 ROKU WZROSNĄ

Kruk przewiduje, że łączne nakłady inwestycyjne na zakup wierzytelności detalicznych na rynku w Polsce co najmniej utrzymają się w tym roku na poziomie z 2012 r. Sama spółka chce zwiększyć inwestycje.

"Oceniamy, że rynek będzie miał co najmniej wartość 1 mld zł. Naszym celem jest osiągnięcie w tym roku wyższego poziomu inwestycji" - powiedział Zasępa.

"Poziom konkurencji na rynku zakupu długów jest obecnie porównywalny z tym co widzieliśmy w drugim półroczu ubiegłego roku, a więc jest spokojniej niż w chociażby jeszcze na początku 2012" - dodał.

Według danych Kruka wartość nominalna detalicznych wierzytelności sprzedanych w 2012 r. w Polsce wzrosła do 7,4 mld zł, a nakłady firm z branży spadły do 1 mld zł z 1,2 mld zł w 2011 roku. Kruk kupił w ubiegłym roku portfele o nominalnej wartości 2,5 mld zł, co dało spółce 27 proc. udział w rynku.

Obecnie Kruk zarządza portfelem wierzytelności wartym nominalnie 14,1 mld zł.

Łącznie w Polsce, Rumunii, Czechach i na Słowacji Kruk wydał w ubiegłym roku na portfele długów 309 mln zł. Rok wcześniej było to rekordowe w historii spółki 569 mln zł.

"W tym roku nasze nakłady mogą zawrzeć się w przedziale między wartością ubiegłoroczną, a rekordowym 2011 rokiem" - powiedział Zasępa.

Przedstawiciele Kruka poinformowali, że w ubiegłym roku w Rumunii wartość rynku sprzedaży wierzytelności utrzymała się na poziomie około 2,5 mld zł, a łączna wartość rynków w Czechach i na Słowacji wyniosła w 2012 roku 1,8 mld zł. Udział rynkowy Kruka w zakupach na tych rynkach wyniósł w ubiegłym roku odpowiednio: 38 proc. i 8 proc.

Spółka planuje w tym roku zwiększyć aktywność w zakupach portfeli korporacyjnych, również za granicą.

"Chcemy aktywnie uczestniczyć w zakupach portfeli korporacyjnych. W kraju widzimy duży potencjał wzrostu zarówno w dużych korporacjach, jak i małych i średnich przedsiębiorstwach, które już mamy teraz w inkasie" - powiedział Zasępa.

KRUK NIE MA PROBLEMÓW Z DOSTĘPEM DO FINANSOWANIA PO KŁOPOTACH MNIEJSZYCH GRACZY

Kruk nie ma obecnie problemów z dostępem do finansowania, pomimo informacji o niewykupieniu na czas obligacji przez kilka mniejszych spółek z branży windykacyjnej.

"Odczuwamy wręcz polepszenie dostępu do finansowania. Problemy innych firm z branży nie wpłynęły na spojrzenie inwestorów na naszą spółkę" - powiedział Zasępa.

W lutym spółka uplasowała dwie emisje obligacji po 30 mln zł każda.

Kruk nadal przygląda się spółkom z kraju pod kątem akwizycji, ale ewentualne przejęcia miałyby charakter oportunistyczny.

"Jeżeli przejęcia to tylko bardzo oportunistycznie, organizacja nie jest dla nas interesująca, liczy się tylko portfel spółki. Bardziej prawdopodobne jest przejęcie za granicą" - powiedział Zasępa. (PAP)

kuc/ osz/

Źródło artykułu:PAP
zyskusługikruksa
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)