Kto obroni polską chemię przed Rosjanami?

Dziś okaże się, kto stanie na czele chemicznego potentata z Polski. Rada nadzorcza Grupy Azoty wybierze nowy zarząd i prezesa. Przed władzami stoi trudne zadanie restrukturyzacji grupy, na którą ostrzą sobie zęby Rosjanie. Sam Putin wypytuje o polskiego giganta.

Obraz
Źródło zdjęć: © Azoty Tarnów

Od kilku lat trwa proces jednoczenia polskiej branży chemicznej. Z połączenia zakładów w Tarnowie, Kędzierzynie-Koźlu, Policach i Puławach powstała druga co do wielkości grupa chemiczna w Europie. Konsolidacja spółek przyniosła korzyści płynące z efektu synergii, ale co równie ważne pozwoliła uniknąć wrogiego przejęcia.

Tani gaz, duże zyski

W tle dokonujących się przemian polskiej chemii leży bowiem duża polityka, także międzynarodowa. Inwestycją w Azoty Tarnów od pewnego czasu bardzo zainteresowana jest rosyjska spółka Acron, w której sprawie, według doniesień medialnych, miał lobbować Aleksander Kwaśniewski. Jak nieoficjalnie dowiedziała się Wirtualna Polska ekspansja w branży chemicznej ma dla Rosji tak strategiczne znaczenie, że proces zaangażowania rosyjskiego kapitału w Polsce śledzi z zainteresowaniem Władimir Putin. Z kolei premier Donald Tusk stwierdził w zeszłym tygodniu, że inwestycje rosyjskie w tej branży są wbrew polskim interesom.

Wejście na polski rynek Acronu byłoby natomiast bardzo korzystne dla Rosji. Jednym z podstawowych surowców dla przemysłu chemicznego jest gaz ziemny. Dysponując tanim surowcem, strona rosyjska mogłaby bez problemu transferować zyski za wschodnią granicę lub dzięki dumpingowym cenom wykończyć konkurencję i zdominować rynek. Posiadanie zakładu w Polsce umożliwiłoby też ekspansję na rynki UE.

W gromadzie siła

Odpowiedzią na zainteresowanie Acronu zakupem akcji Azotów Tarnów były fuzje polskich zakładów chemicznych. Po przyłączeniu zakładów w Kędzierzynie-Koźlu, Policach i ostatnio w Puławach, Grupa Azoty jest większa i trudniejsza do przejęcia oraz ma szansę zwiększyć swoją konkurencyjność. Rosyjskie zagrożenie wciąż jest jednak realne.

- Ciągłe zainteresowanie Acronu naszą spółką przyjmuję jako komplement. Świadczy to o naszej atrakcyjności - powiedział ostatnio w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" prezes Azotów Tarnów, Jerzy Marciniak.

Acron posiada obecnie ok. 15 proc. akcji Azotów Tarnów. Poziom 20 proc. upoważnia do wprowadzenia własnego członka do rady nadzorczej i wzgląd w strategię spółki.

Skąd wieje wiatr

Ostatnia odsłona konsolidacji branży chemicznej - przejęcie ZA Puławy przez Azoty Tarnów oznacza konieczność zmian w kierownictwie połączonych spółek. Kilka dni temu ukonstytuowała się nowa rada nadzorcza, która w poniedziałek wybierze zarząd i nowego prezesa.

Siedmioosobowy zarząd składać się będzie z trzech osób z Tarnowa, trzech z Puław i jednego przedstawiciela pracowników. Pytanie brzmi, czy na stanowisku prezesa Grupy stanie związany z byłym ministrem skarbu Mikołajem Budzanowskim dotychczasowy prezes Azotów Tarnów, Jerzy Marciniak.

Kilka dni temu polityczny wiatr zmienił nieco kierunek. Ministrem skarbu został Włodzimierz Karpiński, który przez kilka lat był członkiem zarządu ZA Puławy. Możliwe więc, że stery całej Grupy przypadną Pawłowi Jarczewskiemu, który od pięciu lat jest prezesem Puław i obronną ręką przeprowadził spółkę przez kryzys lat 2008/2009.

Innym kandydatem jest Krzysztof Jałosiński, wiceprezes Azotów Tarnów i prezes Zakładów Chemicznych Police, wcześniej również związany z ZA Puławy. Do jego największych sukcesów należy przeprowadzenie ZCh Police przez głęboką restrukturyzację, zredukowanie kosztów i wprowadzenie innowacyjnych zmian. Dzięki temu zaczęła przynosić wielomilionowe zyski.

Niezależnie od tego, komu rada nadzorcza powierzy stanowisko prezesa, dużą presję na przyszłość Grupy Azoty i tak wywierać będzie polityka. Ważne, by zarząd pośród zewnętrznych nacisków potrafił skutecznie restrukturyzować zakłady i wzmacniać kondycję polskiej chemii. To najlepszy sposób, by obronić się przed zakusami Acronu.

Wybrane dla Ciebie
Złe wieści dla fanów Nutelli. Szykują się duże podwyżki
Złe wieści dla fanów Nutelli. Szykują się duże podwyżki
Polacy znaleźli sposób na dentystów. Oszczędzają tak tysiące złotych
Polacy znaleźli sposób na dentystów. Oszczędzają tak tysiące złotych
Kupił paczki niespodzianki w galerii handlowej. Oto co było w środku
Kupił paczki niespodzianki w galerii handlowej. Oto co było w środku
Hit z PRL-u wraca do łask. Ceny koszyczków zaskakują
Hit z PRL-u wraca do łask. Ceny koszyczków zaskakują
Miały być zdrowe. Znaleźli metale ciężkie w warzywach z ogródków
Miały być zdrowe. Znaleźli metale ciężkie w warzywach z ogródków
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nie więcej niż 48 tys. zł miesięcznie? Lekarz zabrał głos
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Nowy trend pochówków w Polsce. Ta usługa kosztuje niecałe 500 zł
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Zuchwały napad na sklep Swarovski w Paryżu. Straty na 200 tys. euro
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Dostał gotówkę od ojca. Co z podatkiem? Skarbówka wydała stanowisko
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Debiut rywala KFC w kolejnym mieście. Rozda roczne vouchery na kanapki
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Sprzedał 13 mieszkań. Inwestował latami. Tłumaczy powody
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?
Cała prawda o Dino. Komu sieć zabiera klientów?