"Liczony w złotych eksport wyniósł 53,903 mld, tj. o 4,3% mniej niż w lipcu i równocześnie o 10,6% więcej niż przed dwunastoma miesiącami" - czytamy w komunikacie.
KUKE wskazuje, że sierpniowa korekta w zakresie obrotów eksportowych jest zjawiskiem typowym. W drugiej połowie wakacji zazwyczaj dominują spadki sprzedaży. Jest to związane z nieco mniejszą aktywnością handlu.
"Przede wszystkim jednak zmniejszenie dostaw w sierpniu jest efektem przechodzenia przez część producentów dorocznych przeglądów ciągów technologicznych (podczas których produkcyjną część załogi wysyła się na urlop)
. Przed rokiem w sierpniu sprzedaż eksportowa uległa zmniejszeniu w stosunku do lipcowej o 13,3%. Tegoroczna korekta okaże się wyraźnie mniejsza. Będzie to związane między innymi z odreagowaniem anormalnego wyniku z lipca - kiedy to eksport okazał się zdecydowanie mniejszy od oczekiwanego. Być może bowiem to właśnie na ten miesiąc przypadło część przestojów zazwyczaj mających miejsce w sierpniu. Na taki obrót spraw wskazują sierpniowe wyniki przemysłu i dane o obrotach handlu hurtowego. W konsekwencji roczna dynamika eksportu mogła okazać się istotnie wyższa od notowanej w lipcu. W miejsce 1,1% pojawi się w statystykach 10,5% - zbliżone do wyników notowanych w pierwszym półroczu" - czytamy dalej.
Wyniki eksportu z pierwszych siedmiu miesięcy roku bieżącego, systematycznie okazywały się lepsze od oczekiwanych (poza anormalnie niskim lipcem), podano również.
"Według statystyk NBP eksport w okresie I - VII 2015 wyniósł 98 657 mln euro, okazując się o 8,4% większym niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Wyższy niż w ostatnich latach jest stosunek eksportu do produkcji sprzedanej przemysłu. Dobre wyniki wypracowane zostały mimo wciąż wątłego wzrostu gospodarczego u niektórych z naszych najważniejszych partnerów z Unii oraz głębokiego regresu sprzedaży na rynki krajów Europy Środkowej i Wschodniej" - czytamy w informacji.
W ostatnich miesiącach sprzyjała nam słaba wyceno euro względem dolara, słabnące euro poprawiło bowiem pozycję konkurencyjną wielu wytwórców z Unii Europejskiej. Wraz ze wzrostem tamtejszej produkcji eksportowej, zwiększył się popyt na dostawy dóbr zaopatrzeniowych realizowanych z Polski, podkreśla KUKE.
"W tym samym czasie nasze dobra zaopatrzeniowe i konsumpcyjne istotnie zyskały na konkurencyjności w stosunku do sprowadzanych z dalekiego wschodu - zwłaszcza z Chin. Ostatnie niepokoje na rynku finansowym Chin mogą w najbliższych miesiącach nieco spłycić popyt konsumpcyjny i inwestycyjny generowany przez Chiny. W konsekwencji zmniejszeniu może ulec tempo wzrostu naszego eksportu (zwłaszcza w zakresie dóbr zaopatrzeniowych używanych przez producentów z krajów Starej Unii)" - czytamy dalej.
Korporacja oczekuje, że w okresie sierpień-październik 2015 r. eksport okaże się większy niż przed rokiem o 9,6% w euro, a w wymiarze złotowym - o 9,5%. Aktualne szacunki potencjału gospodarczego polskich wytwórców oraz zmian w popycie na nasze towary w roku 2015 pozwalają oczekiwać wzrostu eksportu do kwoty 173 mld euro, co stanowić będzie wynik o 10% wyższy niż w roku 2014, podano także.
"W ujęciu złotowym eksport w roku bieżącym powinien zamknąć się kwotą 717,6 mld, co odpowiadać będzie wzrostowi o 9,0% w stosunku do wyników wypracowanych w roku 2014. Utrzymanie dobrej dynamiki eksportu opierać się będzie na stopniowej poprawie koniunktury na rynku europejskim, a być może również w ostatnich miesiącach roku na długo oczekiwanej normalizacji sytuacji u naszych wschodnich partnerów" - wskazuje KUKE.
"Wspomniane czynniki jeszcze silniej oddziaływać będą w roku 2016 - ich wpływ będzie bowiem widoczny w statystykach wszystkich miesięcy. W związku z tym dynamika eksportu, mimo wysokiej bazy z roku 2015, wciąż pozostawać będzie wysoka na poziomie 9,1% w statystykach prowadzonych w euro. Oznaczać to będzie wypracowanie sprzedaży zagranicznej sięgającej 188,8 mld euro. W statystykach złotowych eksport w roku 2016 prognozowany jest na 756,1 mld co oznaczać będzie wynik o 5,4% wyższy niż w roku 2015" - czytamy dalej.
(ISBnews)
