KUKE: Liczba upadłości wzrosła o 30,0% r/r w V, prognoza na cały rok: -11,2%

Warszawa, 10.06.2014 (ISBnews) - Liczba upadłości ogłoszonych w kwietniu br. wyniosła 78, tj. o 30,0% więcej niż przed rokiem (i o 11,4% więcej niż przed miesiącem), wynika z...

10.06.2014 | aktual.: 10.06.2014 09:53

Warszawa, 10.06.2014 (ISBnews) - Liczba upadłości ogłoszonych w kwietniu br. wyniosła 78, tj. o 30,0% więcej niż przed rokiem (i o 11,4% więcej niż przed miesiącem), wynika z danych pochodzących z Monitora Sądowego i Gospodarczego, cytowanych przez Korporację Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE). KUKE podtrzymało jednak roczną prognozę liczby upadłości na poziomie ok. 787 przypadków (spadek o 11,2% r/r).

KUKE tłumaczy, że "tak duży wzrost jest głównie wynikiem wyjątkowo niekorzystnej bazy statystycznej".

"W ciągu ostatnich dwunastu miesięcy (kwiecień 2013 r. – maj 2014 r.) na skutek niewypłacalności, działalność gospodarczą zakończyło 845 przedsiębiorstw. Suma upadłości po maju okazała się o 2,2% wyższa od zanotowanej na koniec kwietnia (827). Przed rokiem w maju 2013 r. roczna krocząca suma upadłości wynosiła 898. Wynik z tego miesiąca jest lepszy od zeszłorocznego o 5,9%" - czytamy w komunikacie.
W maju ogłoszono upadłość 61 przedsiębiorstw prowadzących działalność gospodarczą
w formie spółek prawa handlowego. W porównaniu do wcześniejszego miesiąca upadło ich o 19,6% więcej (51). W stosunku do maja ub. r., w którym upadło 48 firm, wynik jest większy o 27,1%, podało KUKE.

"W ciągu dwóch ostatnich miesięcy widać wyraźny wzrost upadłości wśród spółek prawa handlowego. Biorąc pod uwagę roczne wyniki dynamiki PKB za pierwszy kwartał 2014r. (3,4%), w tym w szczególności rozpoczętych inwestycji (10,7%) jak również kwietniowe roczne dynamiki sprzedaży przemysłu (5,4%) oraz budownictwa (12,2%), wysyp upadłości w dwóch ostatnich miesiącach można traktować jeszcze jako pozostałość po zeszłorocznej dekoniunkturze" - czytamy dalej.

Pierwsze miejsce wśród branż o największym natężeniu upadłości zajmuje branża budowlana. W ciągu miesiąca natężenie upadłości w tej branży nie uległo zmianie i wciąż wynosi 3,37%. W analogicznym okresie 2013 r. natężenie upadłości wynosiło tyle samo.

"Na pierwszy rzut oka można by rzec, że w budowlance od roku nic się nie dzieje, ale prawda jest taka, iż najgorsze budowlańcy mają już za sobą. Jeszcze w październiku zeszłego roku natężenie upadłości wynosiło 3,82%" - komentuje KUKE.

Na drugim miejscu znajduje się branża produkująca maszyny i urządzenia. Wysokość natężenia upadłości uległa w niej zwieszeniu w ciągu miesiąca z 2,09% na 2,20%. Rok temu w marcu wynosiło ono 1,15%.

"Jest to efekt minionego spowolnienia. Niestety nie wszystkie przedsiębiorstwa dotrwały do końca bessy spowodowanej wstrzymaniem przez inne firmy inwestycji w park maszynowy. Ostatnie wyniki PKB jasno pokazują, iż inwestycje ruszyły z wielką dynamiką, więc to co teraz możemy obserwować jest echem wydarzeń sprzed roku" - konkluduje Korporacja.

Zgodnie z danymi GUS, na koniec I kwartału 2014 r. 77% przedsiębiorstw wykazało zysk netto, czyli o 6,2 pkt proc. więcej niż na koniec I kwartału roku 2013.

(ISBnews)

Źródło artykułu:ISBnews
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)