Kwieciński na EFNI: dążymy do tego, by polskie produkty były dobre i innowacyjne
Polski rząd będzie tak jak rządy innych silnych krajów europejskich dbał o swój rynek, wspierając polskie innowacyjne firmy - powiedział wiceminister rozwoju Jerzy Kwieciński w piątek podczas Europejskiego Forum Nowych Idei w Sopocie. Jak dodał, to przejaw patriotyzmu gospodarczego.
30.09.2016 16:35
Wiceszef resortu rozwoju powiedział podczas debaty zatytułowanej "Patriotyzm ekonomiczny a realia globalizacji i integracji", że Polska musi wypracować swój model rozwoju gospodarki.
"Patriotyzm gospodarczy to część naszego patriotyzmu, tylko że na nasz patriotyzm patrzymy inaczej niż 100 lat temu. Wymiar ekonomiczny, gospodarczy jest w tej chwili szalenie ważny. Nasza pozycja w świecie, nasz poziom życia w dużo większym stopniu zależy nie tylko od geopolityki, ale od gospodarki. Z punktu widzenia rządu musimy na to zacząć patrzeć praktycznie, dążymy do tego, by polskie produkty były dobre i innowacyjne" - podkreślił wiceminister Kwieciński.
Dodał, że rząd stawiając na produkty innowacyjne, będzie wspierał ten sektor gospodarki i zachęcał do współpracy naukę i biznes. "Wiemy, że tego typu produkty niełatwo się przyjmują na rynku, aby polskie firmy się rozwijały i sprzedawały swoje produkty za granicą, najpierw muszą zaistnieć na polskim rynku. Można tu podać przykład autobusów czy uzbrojenia, które chcemy w Polsce produkować, a nie tylko kupować zagranicą" - zaznaczył wiceminister Kwieciński.
Dodał, że o ile do tej pory polska gospodarka rozwijała się w oparciu o kapitał zagraniczny, to obecnie rząd akcentuje konieczność wzmocnienia polskich firm.
"Nie mówię tu tylko o firmach państwowych, one muszą się rozwijać i wychodzić na zagraniczne rynki, ale mówię o polskich firmach prywatnych w tym małych i średnich, których mamy sporo, są one jednak za mało konkurencyjne, ze słabym kapitałem, ich produkty nie są oparte na innowacyjności. I te firmy chcemy wzmocnić" - podkreślił.
Dodał, że "w sensie prowadzenia polityki gospodarczej można to określić mianem patriotyzmu gospodarczego". "Chcemy być normalni, jak inne silne kraje członkowskie, które głównie dbają o swoje rynki, bo dbają o swoich obywateli, nie chcemy się różnić" - zaznaczył.
Podkreślił, że do rozwoju gospodarczego Polski mają się także przyczynić polscy przedsiębiorczy, którzy zdecydują się wrócić zza granicy, z tam wypracowanym kapitałem.
Przedsiębiorcy podczas debaty podkreślali, że konsumenci w swych wyborach kierują się przede wszystkim tym, czy produkt jest dobrej jakości.
Henryk Orfinger z firmy dr Irena Eris podkreślił, że chciałby, by polskie kobiety kupowały polskie kosmetyki, ale - jak dodał - to jakość przesądzi o tym, czy produkty polskie zechcą też kupić konsumenci w Hiszpanii czy we Francji.
"Jeśli chcemy być obecni na światowych rynkach, to nie możemy budować barier dla produktów zagranicznych w naszym kraju, bo to nam uniemożliwi wejście polskich produktów na innych rynkach. Mówienie o patriotyzmie gospodarczym jest błędem, jeśli chcemy wyjść na świat, to musimy mówić o dobrych produktach, polskie konsumentki kupują polskie produkty, dlatego, że są dobre"- ocenił.
Jeremi Mordasewicz pytany, w jaki sposób chronić polski rynek, odpowiedział, że protekcjonizm jest wyrazem słabości.
"Chronimy coś, co nie jest w stanie się samo obronić. Patriotyzm z kolei to wyraz zaufania do siebie" - podkreślił. Jako przykład takiego pojmowania tego słowa przytoczył przykład Niemców, którzy kupują niemieckie samochody, bo uważają, że niemieccy pracownicy, pracując w niemieckich fabrykach robią dobre auta. Podobnie - jak dodał - postępują Japończycy. Podkreślił, że patriotyzm najpełniej może wyrażać się w etosie pracy, gdyż - jak mówił dalej - najlepiej ocenia się dobrze rozwinięte kraje, które są gospodarczo mocne, właśnie dzięki etosowi pracy.
W szóstej edycji EFNI uczestniczy około 1000 gości i ok. 140 panelistów. Tegoroczne forum odbywa się pod hasłem "Przyszłość pracy. Realia, marzenia i mrzonki". EFNI organizowane jest od 2011 r. przez Konfederację Lewiatan we współpracy z BusinessEurope, Miastem Sopot oraz polskimi i międzynarodowymi firmami i instytucjami.