Lekarz wyrzucił umierającego na bruk?

Na jaw wychodzą szokujące okoliczności śmierci 62-letniego pacjenta znalezionego przed krakowskim szpitalem

Lekarz wyrzucił umierającego na bruk?
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

14.09.2009 | aktual.: 14.09.2009 15:15

Na jaw wychodzą szokujące okoliczności śmierci 62-letniego pacjenta znalezionego przed krakowskim szpitalem. Radio RMF ujawniło notatkę służbową pielęgniarki, z której jasno wynika, że lekarz rozkazał wyrzucić umierającego na ulicę i odmówił mu pomocy.

Wcześniej dyrekcja szpitala im. Żeromskiego w Krakowie twierdziła, że przywieziony do placówki 62-latek nie chciał pomocy i samowolnie opuścił oddział. Mężczyzna był wycieńczony, krwawił z ran podbrzusza. Z dokumentu, do którego dotarło radio wynika jednak, że choremu nikt nie chciał pomóc.

Notatka służbowa z dn. 5.09.09 r. (pisownia oryginalna)

W dniu 5.09.09 r pełniłam dyżur w Szpitalnym Oddz. Ratunkowym. Będąc w pokoju Socjalnym byłam świadkiem rozmowy lekarza który oświadczył że pacjęt ma się oddalić, i że ten pacjent go nie interesuje, i nic mu nie jest, że jest stałym bywalcem

Doktor doskonale był zoriętowany i poinformowany że pacjęt siedzi za drzwiami wejściowymi, powtórzył, że ten człowiek go już nie interesuje, ma się oddalić.

Podeszłam do pacjenta ponieważ potrzebowałam wózek, zaproponowałam mu przejście na ławkę w SOR-rze pacjęt kategorycznie nie wyraził zgody, wobec tego przy pomocy patrolu który podjechał i pielęgniarza którego poprosili o pomoc został przeprowadzony na ławkę przed szpital.

pacjentśmierćlekarz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (38)