Trwa ładowanie...

LOT odwołuje połączenia. Tak reaguje na chaos na europejskich lotniskach

Polski przewoźnik odwołuje część lotów, planowanych na okres od 18 lipca do końca sierpnia. Chodzi o niektóre rejsy "nocujące" do Amsterdamu, Mediolanu, Hamburga, Goteborga i Lublina - poinformowały w piątek PLL LOT. Na kilku innych kierunkach zmienią się natomiast godziny rejsów lub ich częstotliwość.

LOT odwołuje połączenia. Tak reaguje na chaos na europejskich lotniskach LOT odwołuje połączenia. Tak reaguje na chaos na europejskich lotniskach Źródło: Adobe Stock, fot: Markus Mainka
d28lkhh
d28lkhh

Od 18 lipca do końca sierpnia anulowane zostały wybrane połączenia "nocujące" (tzn. rejs wieczorem i rejs powrotny rano) do Amsterdamu, Mediolanu, Hamburga, Goteborga i Lublina. Rejsy "nocujące" do Koszyc i Ostrawy zostają zamienione na dzienne, natomiast częstotliwość rejsów do Bejrutu zostaje zmieniona z pięciu tygodniowo – na dwa-trzy razy w tygodniu.

Zmiany w lotach z Krakowa

Dodatkowo w związku z remontem na lotnisku w Krakowie i ograniczeniami operacyjnymi lotniska w Tel-Awiwie rejsy z Krakowa do Tel-Awiwu zostają zmienione z wieczornych na poranne. Przewoźnik poinformował też, że pasażerowie tych rejsów zachowują prawo do bezpłatnej zmiany dat podróży lub wybrania innej trasy. Mogą również uzyskać voucher na pełną kwotę do wykorzystania w ciągu 24 miesięcy lub pełen zwrot środków.

LOT tłumaczy, że decyzja o zmianach w letniej siatce połączeń wynika z chęci ograniczenia ryzyka operacyjnego w szczycie sezonu letniego. "W ostatnich tygodniach europejskie lotniska mierzą się z problemami kadrowymi, ograniczeniami naziemnymi oraz w przestrzeni powietrznej, co przekłada się na ich zmniejszoną operacyjność" - podkreśliła spółka w piątkowym komunikacie.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Ubezpieczyciele dostali dostęp do punktów karnych. Lepiej mieć się na baczności

Przewoźnik zaleca, by w związku z możliwymi kolejkami, pasażerowie stawiali się na lotnisku na trzy godziny przed odlotem. W przypadkach, gdy jest to możliwe, warto podróżować tylko z bagażem podręcznym i odpowiednio przygotować się do kontroli bezpieczeństwa.

d28lkhh

Chaos na lotniskach trwa

Przypomnijmy, z powodu wprowadzonych w czasie pandemii COVID-19 ograniczeń w podróżowaniu w Europie zwolnionych zostało ponad 100 tysięcy pracowników obsługi naziemnej lotnisk. Teraz, kiedy restrykcje zostały zniesione, ludzie natychmiast masowo wrócili do latania. Jednak lotniska nie są w stanie równie szybko znaleźć pracowników, którzy nadążą z obsługą pasażerów.

- Potrzeba będzie od 12 do 18 miesięcy, aby branża odzyskała całą swoją przepustowość do poziomu sprzed pandemii, i to nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale także w całej Europie - mówił w czerwcu w rozmowie ze Sky News John Holland-Kaye, prezes lotniska Heathrow.

- Nie powinniśmy być zaskoczeni wyzwaniami, przed jakimi stoi branża lotnicza. Przez dwa lata większość polityków i opinii publicznej wzywała do zamknięcia granic, co przyniosło druzgocące skutki. W całym sektorze zlikwidowano miejsca pracy dla bardzo wykwalifikowanych pracowników, co oznacza, że jako branża musimy ponownie zatrudnić pracowników i przeszkolić ich, aby byli w stanie obsługiwać pasażerów, a to wymaga czasu - przekonywał Holland-Kaye.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d28lkhh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d28lkhh