Lotos: Ustawienie platformy na Morzu Norweskim opóźnia pogoda

Ze względu na złą pogodę opóźnia się ustawienie platformy do wydobycia ropy naftowej na złożu Yme na Morzu Norweskim - poinformował wiceprezes zarządu Grupy Lotos Marek Sokołowski. Platforma miała być uruchomiona w listopadzie.

07.12.2010 | aktual.: 07.12.2010 14:06

Sokołowski podczas konferencji "Nafta, Chemia" w Warszawie powiedział, że platforma w ciągu dwóch - trzech miesięcy powinna rozpocząć eksploatację złoża.

W 2008 r. Lotos kupił 20 proc. udziałów w złożu Yme. Zasoby wydobywalne ropy naftowej dla przejętych udziałów oszacowano na ok. 1,8 mln ton. Złoże Yme leży na norweskim szelfie kontynentalnym ok. 110 km. od norweskiego portu Stavanger.

Platforma czeka w Stavanger na przetransportowanie nad złoże. Operację transportu zaplanowano na listopad, jednak jej powodzenie zależy od pogody. Podczas transportu średnia wysokość fali nie może przekroczyć 2 m, a w trakcie instalacji platformy - 1 m. Potem platformę czeka ok. dwumiesięczny rozruch instalacyjny, a po nim zacznie wydobycie.

Do Grupy Lotos należy spółka zależna Lotos Petrobaltic; ma ona wyłączną koncesję na poszukiwanie i eksploatację złóż węglowodorów w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego. Potwierdzone zasoby Lotos Petrobaltic (Morze Bałtyckie, Norweski Szelf Kontynentalny) to 6,4 mln ton ropy naftowej oraz 4,5 mld metrów sześciennych gazu. Lotos Petrobaltic obecny jest na Norweskim Szelfie Kontynentalnym poprzez spółkę Lotos E&P Norge, która posiada 9 koncesji (8 poszukiwawczych i 1 wydobywczą). Na trzech z nich Lotos Norge jest operatorem.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)