Trwa ładowanie...

Ma troje dzieci. Od 14 miesięcy czeka na pieniądze z 500+

Magdalena Kaliszewska ma troje dzieci. Liczyła więc, że skorzysta ze świadczenia 500+. Niestety, od ponad roku nie może doczekać się decyzji urzędników. I na pieniądze.

Ma troje dzieci. Od 14 miesięcy czeka na pieniądze z 500+Źródło: PAP
d1blh18
d1blh18

Przypadek wrocławianki opisuje wtorkowy "Fakt". Kobieta skarży się, że od 14 miesięcy nie może się doprosić przyznania jej świadczenia na dzieci w ramach programu "Rodzina 500+". - Naprawdę trudno mi pojąć, za co urzędnicy, którzy zajmują się moją sprawą, dostają wypłaty - skarży się gazecie.

Sama, pracując w sądzie, zarabia około 2 tys. zł miesięcznie. Samotnie wychowuje też trójkę dzieci, ponieważ ojciec - po rozstaniu się z nią - wyjechał do Wielkiej Brytanii. I właśnie ten wyjazd jest przyczyną problemów pani Magdaleny. Urzędnicy musieli bowiem sprawdzić, czy jej były partner nie pobiera świadczeń za granicą.

Zobacz, jakie zmiany czekają program "Rodzina 500+":

- Wniosek o świadczenie złożyłam w kwietniu 2016 roku w lokalnym urzędzie. Tam dopiero po trzech miesiącach, w lipcu zorientowano się, że tą sprawą powinien zająć się Dolnośląski Ośrodek Polityki Społecznej. Bo to właśnie DOPS musi wysłać do Anglii zapytanie, czy ojciec moich dzieci pobiera jakieś świadczenia - tłumaczy "Faktowi".

d1blh18

W listopadzie, czyli po siedmiu miesiącach od złożenia wniosku, próbowała dowiedzieć się o postępach w jej sprawie. W urzędzie usłyszała jednak, że dotąd nikt się jej przypadkiem nie zajął.
- Powiedzieli mi, że mają za mało urzędników - żali się gazecie.

Dlatego wzięła sprawy w swoje ręce i w styczniu sama zadzwoniła do urzędu w Wielkiej Brytanii. Tam dowiedziała się, że dokumenty trafiły do Polski. Mimo że od tego czasu minęło prawie pół roku, pani Krystyna wciąż nie dostała ani grosza ze świadczenia 500+. Urzędnicy tłumaczą to "skomplikowanym charakterem sprawy".

Już w 2015 roku, o czym pisaliśmy w WP, premier Beata Szydło tłumaczyła, że z programu 500+ nie będą mogły korzystać polskie rodziny mieszkające na stałe za granicą i korzystające z podobnych programów w kraju zamieszkania, na przykład w Wielkiej Brytanii. Sytuacja pani Magdaleny jest jednak zupełnie inna.

d1blh18
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1blh18