MAC ws. ograniczenia dostępu do pornografii w sieci (komunikat)

...

13.09.2013 | aktual.: 13.09.2013 14:08

13.09. Warszawa - MAC informuje:

"Chcemy dać narzędzie rodzicom, żeby sami mogli zatroszczyć się o to, aby ich dzieci nie miały dostępu do pornografii w internecie, ale nie chcemy narzucić obowiązku filtrowania jakichkolwiek treści w internecie dostawcom i operatorom" - powiedział Michał Boni, minister administracji i cyfryzacji.

Zdaniem ministra, "eliminacja dostępu do pornografii dziecięcej w sieci i ochrona nieletnich przed pornografią powinny być priorytetem dla wszystkich, którzy w sposób odpowiedzialny czują się obywatelami internetu. Nie ma mowy o walce ze swobodami obywatelskimi i wolnością gospodarczą, musimy przestrzegać prawa międzynarodowego w tych kwestiach. Poszanowanie wolności w sieci jest sprawą bezdyskusyjną, ale nasze poczucie odpowiedzialności i czujność w tych trudnych kwestiach związanych z dziecięcą pornografią, jak i dostępem nieletnich do treści pornograficznych, nie powinny budzić niepokoju wśród obywateli internetu".

Na posiedzeniu sejmowej Komisji Administracji i Cyfryzacji, które odbyło się wczoraj minister administracji i cyfryzacji Michał Boni podkreślił, że ograniczenie dostępu do pornografii dla dzieci i młodzieży jest "rzeczą niesłychanie ważną". "Należy zrobić wszystko, aby w racjonalny, sensowny i skuteczny sposób ograniczyć dostęp do pornografii" - zaznaczył Boni.

Michał Boni podkreślił, że przedstawiony przez posłów projekt uchwały wymaga przeprowadzenia analizy prawnej, czy jest on zgodny z ustawodawstwem Unii Europejskiej. Należy także - zdaniem ministra - uwzględnić uwagi, jakie przedstawił generalny inspektor ochrony danych osobowych, dr Wojciech Wiewiórowski.

GIODO zwrócił uwagę, że rozwiązania prawne, które miałyby zostać wprowadzone w wyniku przyjęcia tej uchwały, mogą prowadzić do przetwarzania danych osobowych dotyczących użytkowników sieci, a także "ingerować w treść komunikatu". Co oznacza - zdaniem GIODO - że mogą one prowadzić do ograniczenia konstytucyjnie gwarantowanego prawa do prywatności, prawa do ochrony danych osobowych oraz prawa do wolności komunikacji.

Szef MAC zapowiedział zacieśnienie współpracy pomiędzy administracją publiczną, dostawcami usług telekomunikacyjnych oraz organizacjami pozarządowymi. Współpraca ta miałaby na celu intensyfikację już aktualnie prowadzonych działań edukacyjnych. Zaproponował opracowanie, pod auspicjami rządu, jednego wystandaryzowanego, bardzo prostego programu kontroli rodzicielskiej, który mógłby być instalowany i obsługiwany nawet przez osoby nieposiadające wiedzy technicznej.

Program pozwalałby rodzicom zdefiniować, do jakich stron i treści dzieci miałyby dostęp w internecie. Program taki, wraz z przystępnymi instrukcjami, zostałby bezpłatnie udostępniony na stronach administracji publicznej i współpracujących podmiotów, w tym operatorów telekomunikacyjnych.

Kolejna istotna rzecz to opracowanie szeregu wyczerpujących i przystępnych materiałów instruktażowych, umożliwiających wykorzystanie funkcjonalności oferowanych już obecnie przez systemy operacyjne, przeglądarki i urządzenia mobilne. Materiały takie byłyby udostępniane na stronach internetowych, w szkołach, urzędach itp. Wiązałoby się to także z akcją promocyjną skierowaną do rodziców, wyjaśniającą z jakich narzędzi mogą skorzystać.

UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)

kom/ aja/

Źródło artykułu:PAP
internetprawopornografia
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także