Mały Cypr w centrum uwagi dużych rynków
Poniedziałkowe sesje na wszystkich światowych rynkach zdominowane zostały doniesieniami z Cypru, który za cenę pomocy finansowej ze strony Unii Europejskiej zgodzi się najprawdopodobniej opodatkować wszystkie depozyty bankowe klientów banków. Ponieważ jest to bardzo drastyczne rozwiązanie, niemające w ramach UE precedensu, to reakcje inwestorów na całym świecie okazały się jednoznacznie negatywne.
18.03.2013 18:03
Śladem wydarzeń na innych parkietach również GPW wystartowała wyraźnie poniżej piątkowego zamknięcia, utrzymując przed południem oscylujący około jednego procenta spadek. Mimo poprawy poziomów europejskich barometrów w popołudniowej części notowań skala przeceny w tym samym czasie w Warszawie uległa dalszemu pogłębieniu. Rozpoczęcie sesji za oceanem odwróciło tę negatywną tendencję. W efekcie oddaliliśmy się od dziennych minimów, jednak skala poprawy była na tyle nieznaczna, że finisz WIG (-0,97%) oraz WIG20 (-1,3%) wypadły i tak dużo słabiej niż w Europie.
Pogorszenie nastrojów w największym stopniu odczuły akcje największych spółek, co było widoczne w relatywnie gorszej postawie WIG20. Powody do zmartwienia mieli posiadacze KGHM-u (-2,1%), PGE (-2,5%), PZU (-1,8%), Pekao (-2,5%), GTC (-2%), Kernela (-1,9%) oraz Bogdanki (-1,2%). Również spadkiem zadebiutowały w składzie indeksu blue chipów walory Eurocashu (-1,9%), które po piątkowej sesji wypchnęły z tego grona TVN. Mimo publikacji niezłych wyników kwartalnych, nieznacznie lepszych od spodziewanych, gorsze nastroje nie oszczędziły kursu Asseco Polska, który przeceniono o 1,3 %. Z kolei lepiej od rynku, bo w dodatniej strefie, zdołały utrzymać się walory słabszej ostatnio TPSA (1%). Ponadto spokojniej sesja zakończyła się w przypadku PGNiG, Tauronu, BHW, TVN-u oraz Boryszewa.
W skromnym dzisiaj gronie rosnących spółek z szerokiego rynku znalazły się między innymi walory Kruka, który po weekendowej publikacji bardzo dobrych wyników kwartalnych zyskał dzisiaj 4,7 procent, przez co znalazł się najwyżej w historii. Równie pozytywny wpływ na notowania Wasko (5,2%) miała informacja o podpisaniu umowy z PMT o wartości ponad 75 milionów złotych. Na drugim biegunie znalazły się dzisiaj akcje Graala (-3,5%), które kontynuują przecenę po doniesieniach o zamiarze odstąpienia od sprzedaży swojej spółki zależnej. Słabiej wiodło się również między innymi papierom CityInteractive, Mostostalu Zabrze oraz JWConstruction.
Dzisiejsza sesja pokazała utrzymującą się dalej asymetrię względem głównych rynków, która przejawia się w dużo słabszym reagowaniu na pozytywne impulsy i jednoczesnym braku odporności na negatywne wskazania płynące z Zachodu. W efekcie takiego zachowania główne giełdowe barometry ponownie oddalają się od swoich ubiegłotygodniowych maksimów, które przebiegały na istotnych poziomach technicznego oporu. Dowodzi to utrzymującego się niedoboru świeżego kapitału portfelowego, który jest nieodzownym paliwem do wzrostu głównego trzonu rynku, jakim jest WIG20. Z kolei relatywnie lepsza w ostatnim okresie postawa w obrębie wybranych spółek o mniejszej kapitalizacji może dowodzić selektywnych przetasowań dokonywanych przez rodzimych zarządzających. Mimo dzisiejszego spadku sesji nie oceniam zdecydowanie negatywnie, gdyż jest ona jedynie konsekwencją wcześniejszej postawy naszego rynku. Poza KGHM i PZU, gdzie pojawiła się wyczuwalna podaż, spadki pozostałych blue chipów to bardziej efekt cofniętego popytu niż przejęcia
faktycznej inicjatywy przez sprzedających. W efekcie kontrola nad rynkiem wciąż, w moim mniemaniu, nie jest określona, a bilans rozpoczętego tygodnia mimo dzisiejszego spadku uważam za otwarty. Na uwagę zasługuje fakt, że przed zbliżającym się końcem kwartału presja na sprzedaż, a tym samym obniżenie wyceny akcji może być ograniczona.
Paweł Kubiak
makler
DM BZ WBK S.A.