Marek Belka pisze wiersz o polityce PiS. W wersach inflacja, Polski Ład i fundusze unijne
O tym, że Marek Belka jest politykiem i profesorem nauk ekonomicznych, wiedzą w zasadzie wszyscy. Tym razem europoseł jednak pokazał się na Twitterze z zupełnie innej strony i opublikował tam wiersz szydzący z polityki Prawa i Sprawiedliwości. W kolejnych wersach "12 wigilijnych dań PiS" uderza w politykę gospodarczą, dyplomację, a nawet w "lex TVN".
22.12.2021 21:41
Okres przedświąteczny Polakom upływa najczęściej na gorączkowych przygotowywaniach. Gotowanie, sprzątanie czy zakupy na ostatnią chwilę to standard przed 24 grudnia. Okazuje się jednak, że dla niektórych jest on czasem refleksji. Tak jak dla Marka Belki, który na Twitterze podzielił się swoim wierszem.
Polityk skupił się na polityce partii rządzącej. Udowodniwszy, że nieobca mu jest koncepcja rymu białego, przedstawił użytkownikom "12 wigilijnych dań PiS".
Gospodarcze wpadki PiS wypunktowane w wierszu
Dania rozpoczyna "inflacja na drożdżach". Marek Belka odnosi się w ten sposób do kwestii, że odczyt inflacyjny zbliżył się do 8 proc., a według niektórych prognoz na koniec roku może niebezpiecznie dryfować przy dwucyfrowej wartości.
Problem ten zresztą również dostrzegają rządzący. Stąd tzw. tarcza antyinflacyjna i wniosek do Komisji Europejskiej o obniżenie VAT-u na żywność do 0. Jednak, jak wskazują ekonomiści, pierwszy pomysł leczy tylko objawy, a nie przyczyny inflacji, a drugi - może mieć nieoczekiwane skutki, kiedy podatek na żywność wróci do standardowej wysokości.
Nie zabrakło też odniesienia do Polskiego Ładu. Poeta Marek Belka jest zdania, że skończy się figą. Może mieć to związek z innym wersem wiersza, czyli "funduszami mrożonymi". Ten drugi odnosi się do faktu, że Polska wciąż nie otrzymała pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy. A w money.pl pisaliśmy, że brak środków z KPO może powalić reformę gospodarczą rządu.
Lex TVN, reforma sądownictwa i e-maile Dworczyka
Europoseł w swoim wpisie odniósł się też nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, nazwanej "lex TVN", a to dlatego, że ma uderzyć w stacje należące do Grupy TVN. Posłowie na ostatnim posiedzeniu "odmrozili" nowelę i przepchnęli ją przez Sejm w trybie ekspresowym. Marek Belka ocenia, że to droga, by stworzyć "media z chowu klatkowego".
Były minister finansów przypomniał też o reformie sądownictwa i ustawie "kagańcowej". W ubiegłym roku media pisały, że bronią jej trzej politycy Zjednoczonej Prawicy: Jan Kanthak, Sebastian Kaleta i Jacek Ozdoba. Pierwsze litery ich nazwisk tworzą skrót KKO lub KaKaO.
A ową "babą z magla" jest Anna Zalewska. Tak miał o niej napisać szef KPRM Michał Dworczyk upublicznionych e-mailach, które mają pochodzić z jego skrzynki.
Marek Belka odnosi się również m.in. do sprawy ministra Łukasza Mejzy, sojuszu ugrupowania Kukiz'15 z PiS-em, kontrowersji wokół Trybunału Sprawiedliwości, procedury push-back stosowanej na granicy z Białorusią, czy intencji Nowogrodzkiej, by w Warszawie zrobić drugi Budapeszt.