Merkel grozi Cameronowi odwołaniem szczytu UE 

Kanclerz Niemiec Angela Merkel zamierza ostrzec brytyjskiego premiera Davida Camerona, że będzie dążyła do odwołania szczytu UE, jeżeli Londyn nie zmieni swego bezkompromisowego stanowiska w sprawie budżetu UE na lata 2014-2020 - pisze "Financial Times".

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA/ANDREAS GEBERT

Merkel nie widzi sensu w przeprowadzaniu spotkania na szczycie 22-23 listopada, jeżeli Wielka Brytania zamierza zawetować każdy kompromis w sprawie wieloletniego budżetu - czytamy w materiale opublikowanym w poniedziałkowym wydaniu "FT" oraz wychodzącym w Niemczech "Financial Times Deutschland" (FTD). Obie gazety powołują się na źródła zbliżone do kręgów negocjacyjnych.

Według "FTD" Merkel zamierza spotkać się z Cameronem na początku listopada w Londynie. Przy tej okazji chce go poinformować, że w przypadku podtrzymania decyzji o wecie szczyt nie ma sensu.

Jak twierdzi dziennik, Merkel zależy na osiągnięciu na listopadowym szczycie w Brukseli porozumienia w sprawie ram finansowych, by oczyścić przedpole przed zaplanowaną na grudzień kolejną turą negocjacji dotyczących rozwiązania kryzysu w strefie euro. Trwający spór o budżet jest z punktu widzenia szefowej niemieckiego rządu niebezpiecznym odwracaniem uwagi od najważniejszego zadania - ocenia "FTD".

Merkel zabiega o poparcie Londynu dla niemieckiej propozycji w sprawie unijnego budżetu, którą "FTD" nazywa kompromisową. Berlin chce ograniczyć wydatki do jednego procenta unijnego produktu krajowego brutto, natomiast Komisja Europejska zaproponowała wydatki w wysokości niemal 1,1 proc. PKB - czytamy w "FTD".

Gazeta podkreśla, że Cameron zasygnalizował po ubiegłotygodniowym szczycie UE, iż zablokuje każdą propozycję, która zmierza do wzrostu wydatków.

Według "FTD" Merkel rozmawiała telefonicznie z Cameronem 15 października. Ministrowie do spraw europejskich obu krajów, David Lidington i Michael Link omawiali sprawę budżetu podczas spotkania w Berlinie.

Jak twierdzi źródło, Merkel ocenia niezbyt optymistycznie szanse porozumienia. Jej zdaniem Cameron uważa weto za popularny gest zarówno w brytyjskim społeczeństwie jak również we własnej partii.

Niemiecka propozycja popierana jest przez co najmniej sześć innych krajów UE: Holandię, Szwecję, Danię, Austrię, Finlandię i Czechy. Także Francja i Włochy uważane są za zwolenników tej koncepcji, choć ich poparcie jest mniej pewne - pisze "FTD".

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
1750 zł dopłaty do rachunków. Kto skorzysta i jak złożyć wniosek?
1750 zł dopłaty do rachunków. Kto skorzysta i jak złożyć wniosek?
Polscy rolnicy sadzą na potęgę. Wielki wzrost od nowelizacji ustawy
Polscy rolnicy sadzą na potęgę. Wielki wzrost od nowelizacji ustawy
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Niemcy zbadali proszki do prania. Zwycięska marka w dyskoncie w Polsce
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość
Kłopoty dwóch polskich marek. Jest wniosek o upadłość
Prince Polo XXL zgubiło kilka gramów. Producent się tłumaczy
Prince Polo XXL zgubiło kilka gramów. Producent się tłumaczy
Rewolucja na kolei. Znamy termin przyspieszenia mazurskich pociągów
Rewolucja na kolei. Znamy termin przyspieszenia mazurskich pociągów
Naukowcy odkryli alternatywę dla zwierząt. Pomysł na algi morskie
Naukowcy odkryli alternatywę dla zwierząt. Pomysł na algi morskie
Oto najtańsza sieć w Polsce. Porównali ceny w supermarketach
Oto najtańsza sieć w Polsce. Porównali ceny w supermarketach
"Mamy ręce pełne roboty". Tyle można zarobić na sprzątaniu grobów
"Mamy ręce pełne roboty". Tyle można zarobić na sprzątaniu grobów
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Tragedia w Częstochowie. Nie żyje pracownik huty
Chcesz mieć 6 tys. zł emerytury? Oto ile musisz zarabiać
Chcesz mieć 6 tys. zł emerytury? Oto ile musisz zarabiać