MF: W razie potrzeby rząd skoryguje budżet na 2009 r.
Rząd nie zawaha się przed zmianą założeń
makroekonomicznych do ustawy budżetowej na 2009 rok, jeżeli
zajdzie taka potrzeba - podało ministerstwo finansów w komunikacie.
30.10.2008 19:05
W czwartek resort opublikował materiał, który był podstawą wystąpienia ministra finansów Jacka Rostowskiego w czasie środowego spotkania Rady Gabinetowej.
_ Rząd na bieżąco monitoruje sytuację gospodarczą kraju i w razie potrzeby nie zawaha się przed dokonaniem zmian w makroekonomicznych założeniach będących podstawą przygotowanej na 2009 r. ustawy budżetowej. Jednak otoczenie, w jakim poruszamy się planując przyszłoroczne wskaźniki, jest zbyt niestabilne, by na jego podstawie móc obecnie odpowiedzialnie rozważać jakiekolwiek zmiany w tej ustawie _ - napisano w komunikacie.
_ W sytuacji, gdy powstające w różnych ośrodkach prognozy dla wzrostu polskiego PKB w 2009 r. różnią się o kilka procent, jedynym racjonalnym zachowaniem może być oparcie projektu budżetu na fundamentalnej ocenie kondycji polskiej gospodarki. Taki projekt budżetu Rząd przesłał do Parlamentu _ - napisano.
Ministerstwo finansów argumentuje, że niekorzystne tendencje na światowych rynkach finansowych mają jak dotąd ograniczony wpływ na polski rynek finansowy.
_ Sytuacja sektora bankowego jest dobra i stabilna. Banki w Polsce nie zostały bezpośrednio dotknięte skutkami kryzysu subprime. Jak wynika z danych KNF, tylko dwa polskie banki (i to w śladowy sposób) angażowały się w zakup tzw. obligacji toksycznych. Wysokość ewentualnych strat z tych inwestycji jest mniejsza niż 1 proc. ubiegłorocznych zysków tych banków. Stosowana przez polskie banki konserwatywna metoda wyceny ryzyka oraz silny, niezależny i dobrze zorganizowany nadzór nad instytucjami finansowymi zabezpieczył polski system finansowy przed błędami, które wywołały poważne perturbacje w innych krajach _ - napisano w komunikacie.