MG: Perspektywy wzrostu PKB w II półr. nadal dobre, ale są ryzyka poza Polską

"Szacunki GUS, nieznacznie wyższe od wcześniejszych 'szybkich' szacunków tempa wzrostu, wskazują, że spowolnienie tempa nie jest znaczące. Zaś wciąż wszystkie czynniki wzrostu tj. konsumpcja, inwestycje i eksport pozytywnie wpływają na wzrost gospodarczy. Pozostaje on zatem zrównoważony i w ocenie ekspertów MG powinien taki pozostać w kolejnych dwu kwartałach. Odbudowa zapasów oraz jej konsekwencje dla importu, wynikają po części z efektu bazowego, tj. gwałtownego dostosowania zapasów, obserwowanego przed rokiem" - czytamy w komentarzu do danych GUS.

Wzrost PKB (niewyrównany sezonowo) spowolnił do 3,3% r/r w II kw. 2014 r. (wobec 3,4% r/r w poprzednim kwartale), przy czym popyt krajowy odnotował wzrost o 5,1% (wobec 3,0% w I kw. 2014 r.). Eksperci Ministerstwa Gospodarki oczekiwali zbliżonego tempa wzrostu gospodarczego.

W połowie sierpnia GUS podał w szybkim (eksperymentalnym) szacunku, że PKB wzrósł o 3,2% r/r w II kw. br.

Głównym czynnikiem wzrostu PKB był popyt krajowy. Po raz pierwszy od IV kwartału 2010 odnotowano negatywny wpływ popytu zagranicznego, podkreślił też Urząd.

"Perspektywy wzrostu w drugiej połowie roku pozostają dobre, istnieją jednak ryzyka, które leżą poza naszą gospodarką. Niepewność związana z sytuacją polityczną oraz reakcjami podmiotów gospodarczych, choć pozostaje na wysokim poziomie, to wciąż nie odbija się znacząco na konsumpcji i procesach inwestycyjnych w naszej gospodarce" - czytamy dalej w komentarzu.

Analitycy resortu zwracają uwagę, że w II kw. br. tempo spożycia przyśpieszyło, na co wskazują także dane uwzględniające zjawiska sezonowe. Tempo większości agregatów spadło jednak, choć w większości nieznacznie. Kluczowym czynnikiem okazała się odbudowa zapasów, która przyczyniła się do wzrostu gospodarczego o 1,7 pkt proc., podobnie jak wzrost konsumpcji prywatnej. Tak znacząca odbudowa zapasów przyczyniła się także do zwiększenia importu, co spowodowało, że wkład eksportu netto był silnie ujemny i wyniósł -1,6 pkt proc, podkreślają.

"Uwzględniając podażową stronę gospodarki, należy wskazać na sektor usług jako na główny motor wzrostu, choć tempo wzrostu usług rynkowych było niższe niż w pierwszym kwartale 2014 r., podobnie jak w przypadku przemysłu i budownictwa. Neutralny dla wzrostu był zaś wkład usług publicznych" - napisał resort.

"Wśród pozytywnych czynników należy także wskazać utrzymujące się, wysokie tempo wzrostu nakładów inwestycyjnych, które w pierwszym półroczu wyniosło 9,3%" - czytamy dalej.

Dane o PKB za II kw. tego roku okazały się nieco lepsze, niż zapowiadał szybki szacunek GUS, a przede wszystkim - uwagę zwracają wysoki wzrost popytu krajowego i pierwszy od kilku lat ujemny wkład eksportu netto. Analitycy bankowi spodziewają się dalszych perturbacji z eksportem, przy jednocześnie wciąż wysokiej konsumpcji i inwestycjach, wspieranych m.in. przez środki z UE, dlatego zasadniczo podtrzymują swoje całoroczne prognozy na poziomie nieco ponad 3,0% r/r.

(ISBnews)