Mięsne banknoty możesz mieć w portfelu. Nadal są w obiegu
Mamy złą wiadomość dla wegan i wegetarian. Do produkcji polskich banknotów do niedawna wykorzystywano odzwierzęcą żelatynę. Ponieważ ta pochodzi najczęściej z wieprzowiny, więc radykalni Żydzi czy muzułmanie mogą uważać nasze pieniądze za nieczyste.
05.12.2016 | aktual.: 05.12.2016 14:28
Mamy złą wiadomość dla wegan i wegetarian. Do produkcji polskich banknotów do niedawna wykorzystywano odzwierzęcą żelatynę. Choć dziś już się tego nie robi, to "mięsne pieniądze" nadal są w obiegu.
- Pełen skład surowcowy papieru do druku banknotów stanowi informację niejawną, niemniej wykorzystuje się składniki pochodzenia roślinnego, mineralnego i syntetyczne związki polimerowe - pochwaliła się składem zmodernizowanych Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. W tych drukowanych od 2014 zastąpiono żelatynę specjalnym polimerem syntetycznym
Jednocześnie PWPW ujawniła skład tych starszych. Przyznała się, że stosowała odzwierzęce produkty do obróbki samego papieru. A ponieważ niezmodernizowane banknoty nadal są w użyciu, to znaczy, że płacimy pieniędzmi z domieszką zwierząt.
Żelatyna pozyskiwana jest ze skóry, chrząstek i kości. Od lat 90. powstaje praktycznie tylko z wieprzowiny. A produkty z tych zwierząt są uważane za nieczyste w wielu religiach. Czy może to być więc problem dla na przykład muzułmanów?
- Raczej nie, bo przecież każdy po tym jak dotyka banknotów, powinien umyć ręce. Dzięki temu nawet niewielkie ilości wieprzowiny z pieniędzy nie będą miały żadnej styczności z układem pokarmowym. Oczywiście w naszej religii kontakt z tym mięsem nie jest zalecany, ale jeśli ktoś myje ręce, to nie ma problemu - mówi WP mufti Tomasz Miśkiewicz, szef Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP.
Także od Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie usłyszeliśmy, że jeśli pieniędzy nie będzie się jadło, to nie ma w "mięsnych banknotach" nic strasznego.
Wegetarianom, dla których żelatyna w banknotach jest jednak problemem, odradzamy korzystanie z wysokich nominałów. Zdecydowanie więcej niż połowa 200- i 100-złotówek w obiegu to niezmodernizowane pieniądze. Później ten odsetek spada. Przy 50-złotówkach na 183 mln sztuk funkcjonujących w gospodarce starych jest jeszcze 113 mln. W przypadku 10-złotówek już tylko co trzeci banknot w obiegu zawiera żelatynę.
Ile starych banknotów jest jeszcze w obiegu? | ||||||
---|---|---|---|---|---|---|
200 zł | 100 zł | 50 zł | 20 zł | 10 zł | Suma banknotów | |
Wszystkie | 230,8 mln szt. | 1 140,7 mln szt. | 183,1 mln szt. | 109,2 mln szt. | 155,9 mln szt. | 1819,7 mln szt. |
Niezmodernizowane | 192,8 mln szt. | 740,6 mln szt. | 113,6 mln szt. | 30,6 mln szt. | 53,9 mln szt. | 1131,5 mln szt. |
Odsetek starych | 83,5 proc. | 64,9 proc. | 62,1 proc. | 28,0 proc. | 34,6 proc. | 62,2 proc. |
Dane za NBP. Odsetek może się nieznacznie różnić. Informacja o niezmodernizowanych banknotach z 30 listopada 2016 roku, a suma banknotów na koniec III kw. 2016 |
Od kilku dni świat żyje doniesieniami o tym, że wegetarianie nie chcą używać funtów. Brytyjskie banknoty mają zawierać bowiem zwierzęcy łój. Informację tę potwierdził sam Bank Anglii. Chodzi dokładnie o zupełnie nowe, plastikowe 5-funtówki.To do ich produkcji wykorzystano zwierzęcy tłuszcz, który miał zabezpieczyć je przed łatwym brudzeniem i gnieceniem.
Jak podał Bank Anglii, wyprodukowano 440 milionów takich banknotów. Ich łączna wartość to 2,2 mld funtów. W sieci zaczęto zbieranie podpisów pod wycofaniem ich z użytku. Twierdzono, że oprócz wegetarian "mięsne pięciofuntówki" mogą naruszać religijne zakazy obowiązujące muzułmanów, buddystów czy Sikhów.