Ministerstwo Finansów mówi "nie" wyłudzeniom VAT

Już wkrótce Ministerstwo Finansów może mieć dodatkowe narzędzie w walce z wyłudzeniami VAT-u, w szczególności w obrocie towarami wrażliwymi, jak wyroby stalowe czy paliwo. Projekt zmian wprowadzający odpowiedzialność solidarną nabywcy i sprzedawcy opublikowano w piątek. Czy to koniec z trefnym paliwem na stacjach benzynowych? - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Co do zasady dostawcy mają obowiązek odprowadzania VAT naliczonego do urzędu skarbowego. Sprzedawcy-oszuści nie przekazują jednak tego podatku fiskusowi i znikają. Nabywca, który płaci za towar wartość brutto, może jednak odliczyć zapłacony VAT od podatku należnego. Nie można go jednak ukarać, nawet jeśli świadomie uczestniczył w tym procederze. Ma się to zmienić.

Zaproponowane zmiany mówią, że jeśli sprzedawca nie odprowadzi VAT do urzędu, nabywca również nie będzie mógł go odliczyć. Ta zasada odpowiedzialności solidarnej ma być stosowana tylko w sytuacji, jeżeli w momencie dostawy kupujący wiedział, że dostawca jest oszustem lub miał uzasadnione podstawy, aby tak sądzić.

Zbigniew Liptak, doradca podatkowy w Ernst & Young, pozytywnie ocenia projekt zmian. Według niego pomogą one w walce z nadużyciem. Solidarna odpowiedzialność w świetle wzrostu patologii w rozliczeniach VAT jest dobrym narzędziem, jednak musi być uważnie stosowane.

Zmiany mają wejść w życie 1 lipca 2013 roku.