Morawiecki: Brexit mógłby wywołać efekt domina
Brexit mógłby wywołać efekt domina, ale Wielka Brytania pozostanie w Unii Europejskiej - uważa wicepremier, minister rozwoju Mateusz Morawiecki.
09.06.2016 18:25
Morawiecki pytany był podczas Światowego Szczytu Kobiet m.in. o konsekwencje dla Polski i UE planowanego na 23 czerwca referendum w Wielkiej Brytanii. Mieszkańcy wysp mają wtedy zadecydować, czy Wielka Brytania pozostanie w Unii, czy nie.
Morawiecki powiedział, że wierzy w Unię Europejską i integrację europejską. Dodał, że polityka polskiego rządu wspiera ideę ustępstw na rzecz Wielkiej Brytanii i pozostania tego kraju w UE.
Wicepremier przypomniał słowa byłej premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher: "oddajcie mi moje pieniądze", czym - jak dodał - wywalczyła wszystko, czego żądała dla Brytyjczyków (tzw. rabat brytyjski).
Teraz, zauważył Morawiecki, do podobnego działania uciekł się premier David Cameron. Według wicepremiera udało mu się już uzyskać to, co zamierzał: niższe brytyjskie składki do UE, regulacje dotyczące migracji, czy zatrudnienia obcokrajowców.
Jednocześnie wicepremier przyznał, że "może być efekt domina, jeśli dojdzie do Brexitu". "Uważam, że Wielka Brytania jednak pozostanie w Unii Europejskiej" - podkreślił Morawiecki. Jak zaznaczył, obserwuje spowolnienie w gospodarce Chin, czy w Stanach Zjednoczonych. Mamy wojnę tuż za naszą granicą - na Ukrainie, więc nie potrzeba nam dodatkowego "bólu głowy", a byłoby nim wyjście Wielkiej Brytanii z UE - dodał.
Od czwartku przez kolejne trzy dni w Warszawie odbywa się Światowy Szczyt Kobiet, zwany kobiecym Davos; poruszane są tam głównie problemy związane za sprawami gospodarczymi, biznesowymi, ale także dotyczące globalnych trendów, tendencji na świecie - w gospodarce i na światowych rynkach pracy.
Szczyt to forum wymiany myśli kobiet z całego świata, reprezentujących różne sektory - gospodarkę, politykę i organizacje pozarządowe.
Światowe Szczyty Kobiet są organizowane od 26 lat przez Global Summit of Women z siedzibą w Waszyngtonie. Po raz pierwszy Szczyt został zorganizowany w Polsce, w tej części Europy i w kraju postkomunistycznym.
Na szczyt, jak informują organizatorzy, przyjechało tysiąc delegatek z 74 krajów świata; m.in. b. premier Łotwy Laimdota Straujuma, b. prezydent Kosowa Atifete Jahjaga, nowo wybrana wiceprezydent Wietnamu Dang Thi Ngoc Thinh, 30 ministrów, 30 prezesów firm oraz setki liderek biznesu ze wszystkich kontynentów.