WAŻNE
TERAZ

Śmierć w szpitalu psychiatrycznym. Wstrząsające szczegóły

Morawiecki: "oddamy środki z OFE ludziom". Owszem, ale nie tak szybko

Zapowiedziana na lipiec przyszłego roku reforma OFE ma zwrócić Polakom pieniądze, które - jak mówił Donald Tusk - nie były nasze. Tak twierdzi wicepremier Morawiecki. Okazuje się jednak, że zanim dostaniemy pieniądze to przyjdzie nam trochę poczekać.

Obraz
Źródło zdjęć: © East News
Jakub Ceglarz

- Jeśli to są wasze pieniądze, to spróbujcie nimi zadysponować - mówił kilka lat temu Donald Tusk, gdy dokonywał tzw. "pierwszego rozbioru OFE".

Przy drugiej reformie rząd PiS zapowiada, że pozostałe w funduszach pieniądze zwróci Polakom tak, aby mogli nimi swobodnie dysponować.

- My nie tylko nie upaństwawiamy tych środków, my robimy coś odwrotnego - my chcemy je w ogromnej większości sprywatyzować. Przekazać je ludziom, tym osobom, na których kontach są zapisane te środki OFE - podkreślił wicepremier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Telewizją Trwam.

Problem w tym, że do naszych kieszeni wróci tylko 75 proc. naszych pieniędzy. Zostaną one przeksięgowane na Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego. Pozostałe 25 trafi bowiem do Funduszu Rezerwy Demograficznej, czyli do państwa.

Ale nie tylko chodzi o kwoty. Według wstępnych zapowiedzi (konkretne projekty ustaw mają pojawić się po wakacjach i do Sejmu trafić do końca roku) okazuje się, że pieniędzy nie będzie można po prostu wypłacić i schować do portfela.

Przynajmniej na razie. Jak komentuje analityk Expandera Jarosław Sadowski, początkowo wypłata gotówki z IKZE będzie niemożliwa, a od 2020 do 2025 roku kompletnie nieopłacalna. Ma być bowiem objęta 75-proc. stawką podatku. Nikt o zdrowych zmysłach nie zdecyduje się więc na taki ruch.

- Rząd boi się, że Polacy ruszą po pieniądze, a to mogłoby spowodować odpływ kapitału z naszej giełdy - mówi w rozmowie z WP Jarosław Sadowski.

W efekcie przez najbliższych kilka lat nie zmieni się nic. - W praktyce nadal nie będziemy mogli dowolnie decydować o tym, co dzieje się z tymi pieniędzmi - podkreśla ekspert.

Ale tylko do 2025 roku. Wtedy bowiem środkami można będzie już zarządzać tak, jak nam się podoba. Z wypłatą gotówki włącznie.

- Jeśli więc nagle będziemy potrzebować pieniędzmi, wypłata ich z IKZE może być dobrym rozwiązaniem - mówi Jarosław Sadowski. I dodaje, że będzie można je też przenosić pomiędzy różnymi podmiotami i samodzielnie decydować o tym, w co środki są inwestowane.

Jak pisaliśmy już w WP,każdy Polak może liczyć w lipcu przyszłego roku na średnio 8 tys. zł. Oczywiście kwota będzie się różnić w zależności od konkretnego przypadku.

Jak sprawdzić, ile dostaniemy?

Sposobów na to, by obliczyć nasz kapitał w OFE jest kilka. Można go choćby sprawdzić w listach, które w ostatnich miesiącach trafiły do przyszłych emerytów. Wystarczy spojrzeć na pozycję nr 8 - "Składki do OFE".

Powinny się tam znaleźć składki, które w naszym imieniu przekazał tam pracodawca.

List od ZUS. Zobacz, jak go czytać

Jest jednak lepsza droga. Jarosław Sadowski przypomina, że w liście odnajdziemy dane według stanu na koniec ubiegłego roku. - A przecież od tego czasu środki cały czas są inwestowane, a kolejne składki wpływają na rachunek w OFE - mówi ekspert Expandera.

Po aktualne dane najlepiej zgłosić się do własnego towarzystwa emerytalnego. Na infolinii otrzymamy zazwyczaj login i hasło do swojego rachunku on-line, gdzie stan konta będzie znacznie bardziej aktualny niż w przesyłce z ZUS.

Źródło artykułu: WP Finanse
To czytają wszyscy
Bruksela walczy z podróbkami. Będą sądowe nakazy niszczenia
Bruksela walczy z podróbkami. Będą sądowe nakazy niszczenia
FINANSE
Prohibicja w raju. Tajlandia zmienia prawo
Prohibicja w raju. Tajlandia zmienia prawo
FINANSE
Wreszcie kupimy go w Polsce. Kultowy napój z Niemiec
Wreszcie kupimy go w Polsce. Kultowy napój z Niemiec
FINANSE
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
Planujesz kulig? Lepiej odpuścić ten pomysł. Łatwo o mandat
FINANSE
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
Po ściągnięciu tej aplikacji poszło szybko. 116 tys. zł wyparowało
FINANSE
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
Mandat za robienie prania. Można dostać nawet 5 tys. zł kary
FINANSE
Odkryj
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
Carrefour na sprzedaż. Zgoda Brukseli na przejęcie w pierwszym kraju
FINANSE
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
Gmina chce kupić wyspę. Nie chcą powtórki z zamkiem w Stobnicy
FINANSE
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
Gigant technologiczny zwalnia w Polsce. Pracę straci prawie 400 osób
FINANSE
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
Turystyka dentystyczna Polaków. Tu jeżdżą po plomby za 50 zł
FINANSE
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
Polska hitem turystycznym w tym kraju. Ogromny wzrost rezerwacji
FINANSE
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
Tak można się naciąć na świątecznych rybach. Hodowcy tłumaczą
FINANSE
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇