03.02. Warszawa (PAP) - Motorami wzrostu PKB w 2014 roku będą głównie konsumpcja i inwestycje, a nie eksport - uważa Andrzej Kaźmierczak, członek Rady Polityki Pieniężnej.
"Jeżeli chodzi o sytuację w poszczególnych kwartałach w ubiegłym roku, to w pierwszym kwartale ubiegłego roku polska gospodarka wręcz ocierała się o recesję, bo tempo wzrostu PKB wynosiło zaledwie 0,6 proc., a w drugim kwartale 0,8 proc. Dopiero w trzecim i czwartym kwartale udało się przyspieszyć wzrost gospodarczy" - powiedział Kaźmierczak w komentarzu do danych o PKB za 2013 rok, cytowany przez Radio Maryja.
"Najnowsze prognozy wzrostu PKB mówią, że ten wzrost istotnie przyspieszy, nawet do 3,9 proc. w ostatnim kwartale tego roku, co rzeczywiście byłoby bardzo optymistyczne. I co jest ciekawe: to już nie eksport będzie ciągnął ten wzrost PKB w Polsce w tym roku, ale czynniki krajowe. Głównie będzie to konsumpcja i inwestycje" - dodał.
Z wstępnych danych GUS wynika, że PKB wzrósł w 2013 roku o 1,6 proc., po wzroście o 1,9 proc. w 2012 roku.
Konsumpcja indywidualna w ubiegłym roku wzrosła o 0,8 proc. wobec wzrostu w 2012 roku o 1,2 proc. Inwestycje spadły o 0,4 proc. po spadku w 2012 roku o 1,7 proc. Popyt krajowy w 2013 roku spadł o 0,2 proc. po spadku rok wcześnie o 0,1 proc. (PAP)
bg/
