Mówią, że zalewają ich śmieci. Miasto: to efekt zmiany przepisów
Mieszkańcy jednego z rzeszowskich osiedli narzekają, że używane ubrania leżą porozrzucane koło kontenerów na odpady i pojemników PCK. Ratusz rozkłada ręce. Urzędnicy tłumaczą, że odbiór tekstyliów uniemożliwia im nowa ustawa.
O problemie mieszkańców osiedla Słocina w Rzeszowie piszą nowiny24.pl. Z relacji wynika, że używane tekstylia są wrzucane do koszy na śmieci i kontenerów na ubrania ustawianych przez odbiorców współpracujących z Czerwonym Krzyżem. Ubrań jest jednak na tyle dużo, że zaczynają wysypywać się na ulicę.
Cytowany przez nowiny24.pl Artur Gernand z kancelarii prezydenta miasta Rzeszowa tłumaczy, że miasto nie może odbierać już tego typu odpadów. Teraz mieszkańcy powinni dostarczać je na własną rękę do PSZOK-ów. - My jako miasto wychodząc naprzeciw mieszkańcom, zorganizowaliśmy obwoźne zbiórki na poszczególnych osiedlach. Skorzystało z tego sporo osób, głównie starszych, dla których oddanie odzieży do PSZOK-ów mogło być utrudnieniem - dodał Gernand.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sezon weselny w pełni. Ile dać w kopertę na wesele?
Problemy z segregacją ubrań
Nakaz selektywnej zbiórki tekstyliów obowiązuje od stycznia tego roku. Oznacza to, że nie mogą być już one wyrzucane do kontenerów z odpadami zmieszanymi. W wielu gminach sprawia to mieszkańcom niemały kłopot. Najbliższy PSZOK bywa oddalony od nich o wiele kilometrów.
Samorządy radzą sobie z egzekucją przepisów na różne sposoby. W Sierakowicach władze lokalne zdecydowały się na wprowadzenie monitoringu w miejscach, gdzie znajdują się pojemniki. Przy pojemnikach ustawiono tablice informujące, że teren jest monitorowany. Za pozostawienie odpadów poza pojemnikiem grozi kara grzywny do 5 tys. zł.
W gminie Damnica (woj. pomorskie) zużytą odzież czy starą pościel można natomiast wrzucić do specjalnych worków, bez konieczności zawożenia ich na PSZOK-u. - Do tego rodzaju odpadów przygotowane będą specjalne przezroczyste worki, które zostaną przekazane sołtysom poszczególnych miejscowości, tak aby mieszkaniec mógł odebrać je w miejscu swojego zamieszkania - pisaliśmy w WP Finanse.