06.07. Warszawa - Wydział Informacji Ministerstwa Sprawiedliwości informuje:
- Po środki zapobiegawcze powinno się sięgać jedynie wtedy, gdy jest to niezbędne, przy czym priorytet w stosowaniu powinien mieć zawsze środek mniej dolegliwy - powiedział w trakcie dzisiejszej konferencji pt. "Stosowanie środków zapobiegawczych" minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. Spotkanie, które odbyło się w gmachu resortu, zorganizowała działająca przy ministrze sprawiedliwości Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego.
- Ważne jest, aby środki te nie były elementem represji karnej. Niedopuszczalne jest, aby środki zapobiegawcze spełniały funkcje restrykcyjne w stosunku do osoby podejrzanej lub oskarżonego ani nie mogą być stosowane w celu wywarcia presji na te osoby w toku postępowania karnego - dodał minister Krzysztof Kwiatkowski.
W trakcie konferencji głos zabrali także, m.in. prof. Andrzej Zoll - przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego, prof. dr hab. Piotr Kardas z Uniwersytetu Jagiellońskiego, prokurator Bogusław Michalski - dyrektor Departamentu Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Generalnej oraz prof. dr hab. Ryszard Stefański z Wyższej Szkoły Handlu i Prawa.
Ministerstwo Sprawiedliwości - poza ministrem Krzysztofem Kwiatkowskim - reprezentował podsekretarz stanu Zbigniew Wrona.
- W rządzie były i są podejmowane prace legislacyjne mające na celu zagwarantowanie prawa przede wszystkim osobom tymczasowo aresztowanym - przypomniał minister Krzysztof Kwiatkowski. - To właśnie z inicjatywy rządu przygotowano m.in. projekt stosownej ustawy, będący realizacją orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, dotyczącego niezgodności z Konstytucją art. 263 par. 3 Kodeksu postępowania karnego jako nieprecyzującego w sposób dostateczny przesłanek uzasadniających przedłużenie okresu stosowania tymczasowego aresztowania - dodał.
Minister dodał także, że w Ministerstwie Sprawiedliwości opracowano także projekt ustawy o zmianie ustawy - Kodeks karny, ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz ustawy - Kodeks karny wykonawczy, który przewiduje wprowadzenie nowego środka zapobiegawczego w postaci tzw. aresztu domowego. Projekt ten ma na celu wykorzystanie najnowszej technologii, umożliwiającej zdalne monitorowanie zachowania podejrzanego lub oskarżonego przy użyciu aparatury elektronicznej.
- Tego rodzaju regulacja, rozszerzająca katalog środków zapobiegawczych, w istotny sposób może przyczynić się do zmniejszenia liczby przypadków stosowania najsurowszego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania - uzasadniał minister Krzysztof Kwiatkowski. - Bowiem w podobny sposób ogranicza swobodę poruszania się podejrzanego bez zaangażowania jednak całego aparatu np. Służby Więziennej. Ten nowy środek zapobiegawczy zapewni izolację podejrzanego tam gdzie nie jest konieczne stosowanie tymczasowego aresztowania - dodał.
UWAGA: Komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)
kom/ aja/