MSZ: kolejny zagrabiony w czasie wojny obraz wróci do Polski (komunikat)
...
05.02.2014 15:46
05.02. Warszawa - MSZ informuje:
W efekcie działań Ambasady RP w Waszyngtonie, Konsulatu Generalnego w Nowym Jorku oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego do Polski powróci zaginiony w czasie II wojny światowej obraz Johanna Conrada Seekatza "Św. Filip chrzci sługę królowej Kandaki".
Dzieło Conrada Seekatza zostanie w czwartek przekazane przez stronę amerykańską na ręce ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego.
- Kolejny cenny obraz zostanie zwrócony stronie polskiej podczas ceremonii w Konsulacie Generalnym w Nowym Jorku. Chciałbym szczególnie podkreślić rolę, jaką w odzyskaniu obrazu odegrał nasz były już konsul w Nowym Jorku Marek Skulimowski. Dziękuję za świetną pracę - podkreślił wiceminister Bogusław Winid, komentując odzyskanie dzieła.
W uroczystości, która odbędzie się w KG RP w Nowym Jorku, wezmą również udział ambasador RP Ryszard Schnepf oraz konsul generalna Ewa Juńczyk-Ziomecka.
Zagrabione w czasie wojny z Muzeum Narodowego w Warszawie dzieło odzyskano dzięki współpracy polskich dyplomatów z federalną agencją Immigration and Customs Enforcement/Homeland Security Investigations (ICE/HSI).
Obraz Johanna Conrada Seekatza (1719-1768) "Św. Filip chrzci sługę królowej Kandaki" to olej na blasze miedzianej, przedstawiający charakterystyczny temat z Dziejów Apostolskich. Jego autor był XVIII-wiecznym uznanym niemieckim twórcą, działającym m.in. jako malarz nadworny w Darmstadt. Dzieło pochodziło ze zbiorów Piotra Fiorentiniego, polskiego oficera, urzędnika i kolekcjonera. Do momentu wybuchu II wojny światowej obraz nieprzerwanie znajdował się w Muzeum Narodowym w Warszawie. Losy obiektu w czasie wojny pozostają nieznane. Można jedynie przypuszczać, że obraz pozostał w muzeum do wybuchu powstania warszawskiego w 1944 roku.
UWAGA: komunikaty publikowane są w serwisie PAP bez wprowadzania przez PAP SA jakichkolwiek zmian w ich treści, w formie dostarczonej przez nadawcę. Nadawca komunikatu ponosi wyłączną i pełną odpowiedzialność za jego treść.(PAP)
kom/ aja/