Na giełdzie możliwe spadki na otwarciu (opinia)

16.11. Warszawa (PAP) - Na środowym otwarciu sesji giełdowej analitycy spodziewają się spadków, ze względu na obawy o stabilność strefy euro oraz w związku z odchodzeniem...

16.11.2011 | aktual.: 16.11.2011 09:08

16.11. Warszawa (PAP) - Na środowym otwarciu sesji giełdowej analitycy spodziewają się spadków, ze względu na obawy o stabilność strefy euro oraz w związku z odchodzeniem inwestorów od aktywów akcyjnych - uważają analitycy. Indeks WIG 20 może spaść poniżej 2.260-2.270 pkt.

"Od początku tygodnia kibicowałem podaży i to się zaczyna materializować. Ta dzisiejsza sesja też może być na korzyść podaży. Inwestorzy dalej są zainteresowani głównie strefą euro, co widać po rentowności długu - wczoraj rekordowa rentowność długu Hiszpanii, czy powrót powyżej 7 proc. 10-letnich obligacji Włoch, i to wprowadza obawy o stabilność całej strefy euro" - powiedział PAP Krystian Brymora z Domu Maklerskiego BDM.

"To się przekłada na kurs euro/dolara, który w tym momencie spada, a to powoduje spadki cen aktywów ryzykownych, czyli cen akcji" - dodał.

"Spodziewałbym się więc otwarcia na minusie, a potem sesji pod dyktando podaży. Jeśli chodzi o poziomy techniczne, to wczoraj udało się wybronić poziom 2.260-2.270 pkt, ale myślę, że dzisiaj możemy zejść niżej i kolejnym istotnym poziomem może być 2.220 pkt., czyli dołek z 20 października" - powiedział również.

Agencja ratingowa Moody's podała, że umieściła ratingi Banku Pekao na liście obserwacyjnej z możliwością obniżenia.

"Myślę, że rynek dyskontuje to z wyprzedzeniem i kurs Pekao już wcześniej zachowywał się gorzej niż inne banki, a to wynika z sytuacji jego właściciela UniCredit, który jest chyba najbardziej zagrożony z banków europejskich, jeśli chodzi o aktywa włoskie czy greckie. Dlatego ja nie przywiązuję wagi do tej informacji, a rynek pewnie już to zdyskontował wcześniej" - powiedział Brymora.

We wtorek na warszawskim parkiecie dominowały spadki, a rynek próbował ciągnąć do góry tylko kurs KGHM, po informacji o planowanym skupie do 10 proc. akcji własnych do umorzenia, na co spółka chce przeznaczyć nie więcej niż 3 mld zł. Jednostkowa cena nabycia akcji nie może być wyższa niż 190 zł. Na zamknięciu sesji jedna akcja KGHM kosztowała 170,9 zł, czyli o 4,5 proc. więcej niż w poniedziałek.

Indeks WIG 20 na zamknięciu sesji spadł o 0,52 proc. do 2.302,27 punktów.

W środę nastąpi publikacja szeregu danych makroekonomicznych. W strefie euro o godz. 11.00 zostanie podana inflacja za październik.

W USA o godz. 13.00 zostanie podany wskaźnik wniosków o kredyt hipoteczny MBA, o godz. 14.30 zostanie podana inflacja za październik, o godz. 15.00 zostanie podana informacja o zakupach amerykańskich aktywów przez zagranicznych inwestorów we wrześniu. o godz. 15.15 informacja o produkcji przemysłu w październiku, a o 16.00 wskaźnik cen domów NAHB za listopad.

Wtorkowa sesja na Wall Street przyniosła wzrosty, ale towarzyszyły im niewielkie obroty. Inwestorów ucieszyły informacje, że w najbliższym czasie możliwe jest utworzenie nowego rządu we Włoszech. Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,14 proc. do 12.096,16 pkt., Nasdaq zyskał 1,09 proc. i wyniósł 2.686,20 pkt., a S&P 500 wzrósł o 0,48 proc. do 1.257,81 pkt.(PAP)

bas/ asa/

Źródło artykułu:PAP
gpwyygiełda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)