Na koniec '11 Eko Holding chce mieć 300 supermarketów, pracuje nad akwizycjami
17.11. Warszawa (PAP) - Do końca przyszłego roku grupa Eko Holding chce poprzez rozwój organiczny i akwizycje zwiększyć liczbę sklepów EKO do trzystu, prowadzi intensywne rozmowy...
17.11.2010 | aktual.: 17.11.2010 13:53
17.11. Warszawa (PAP) - Do końca przyszłego roku grupa Eko Holding chce poprzez rozwój organiczny i akwizycje zwiększyć liczbę sklepów EKO do trzystu, prowadzi intensywne rozmowy na temat akwizycji zarówno w segmencie detalicznym, jak i dystrybucyjnym - poinformowali na środowym spotkaniu z dziennikarzami przedstawiciele spółki.
"Możemy spokojnie powiedzieć, że prowadząc rozmowy akwizycyjne i rozwijając struktury związane z ekspansją, grupa zakończy 2011 rok z minimum 300 sklepami EKO. To będzie duży skok, w ciągu półtora roku otworzymy około 80 sklepów, co w kryzysowym trudnym okresie będzie niezłym wynikiem" - powiedział Krzysztof Gradecki, prezes Eko Holding.
"Jeszcze pół roku temu uważaliśmy, że trudno się rozwijać organicznie. Zmieniliśmy zdanie, dalej można się rozwijać, otwierać nowe punkty w atrakcyjnych lokalizacjach" - dodał.
Obecnie w sieci EKO działają 264 sklepy.
W przyszłym roku grupa będzie też rozwijać franczyzową sieć spożywczą Rabat oraz sieć drogerii Jasmin, ale nie podaje szczegółów. W ramach sieci Rabat działa obecnie około 600 placówek, franczyzowa sieć Jasmin liczy już około 90 drogerii.
Spółka podtrzymuje, że do końca tego roku powstanie też osiem sklepów typu convenience pod marką Aligator.
Zarząd Eko Holding prowadzi rozmowy z kilkunastoma podmiotami na temat akwizycji.
"Prowadzimy rozmowy akwizycyjne na bardzo różnych etapach. W najbliższym czasie będzie można mówić o konkretach. Szukamy możliwości przejęć zarówno w detalu, jak i dystrybucji. Rozmowy w detalu są nawet bardziej intensywne" - powiedział Gradecki.
Dodał, że w przyszłości spółka nie wyklucza też fuzji.
W tym roku Eko Holding poprzez spółkę zależną Polska Grupa Drogeryjna kupił 64 proc. udziałów w Drogerii Aster, która miała 48 drogerii. Na początku sierpnia sfinalizował natomiast kupno 100 proc. Przedsiębiorstwa Handlowego Inter-Kram (36 marketów w zachodniej Polsce, 70 mln zł obrotów w 2009 roku). Kończy się obecnie proces integracji tej spółki do struktur EKO.
Eko Holding w I kwartale 2011 roku skończy rozbudowę magazynu w Niwnicy, dzięki któremu powierzchnia magazynowa wzrośnie o 3,3 tys. mkw.
Na przełomie tego roku i przyszłego kończyć się będzie proces konsolidacji back office i wdrażania wspólnej platformy IT w segmencie dystrybucji.
Przesunięcie tych procesów było jednym z powodów obniżeniem prognozy wyniku finansowego w 2010 roku.
Eko Holding obniżyło prognozę zysku netto jednostki dominującej do 23,68 mln zł z 29 mln zł wcześniej, tłumacząc to także słabszą niż prognozowano koniunkturą w segmencie tradycyjnego handlu drogeryjnego i wzrostem kosztów z tytułu restrukturyzacji 2 centrów magazynowych w segmencie dystrybucyjnym. Obniżenie prognozy spowodowane jest też wypłaceniem odszkodowania za zerwany w 2007 roku kontrakt handlowy dotyczący segmentu detalicznego w wysokości 1,8 mln zł.
Jednocześnie spółka podniosła prognozę skonsolidowanych przychodów w 2010 do 1,262 mld zł z 1,247 mld zł.
Po trzech kwartałach 2010 roku grupa Eko Holding ma 921,7 mln zł przychodów (wzrost o 2,1 proc. rdr), 24,5 mln zł EBIT (spadek o 8,4 proc. rdr), 34,1 mln zł EBITDA (spadek o 3,5 proc. rdr) i 16,6 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej (spadek o 0,8 proc. rdr).
"Cieszy wzrost marży brutto na sprzedaży do 23,7 proc. Spadek wyników operacyjnych to efekt wzrostu kosztów działalności, w tym pozyskania nowych klientów i walki w segmencie dystrybucji" - powiedział Robert Orlicz, wiceprezes spółki.(PAP)
pel/ jtt/