Na linii wsparcia
Czerwcowa seria kontraktów rozpoczęła piątkowe zmagania z poziomu 2 296 pkt, zyskując 14 pkt względem poprzedniego zamknięcia. Atmosfera końca tygodnia zdominowała przebieg pierwszych godzin handlu na Książęcej i przy nieznacznej aktywności obu stron kurs FW20M12 osiągnął przed godz. 14:00 poziom 2 305 pkt, który wyznaczył sesyjne maksimum.
02.04.2012 | aktual.: 02.04.2012 08:44
Nienajlepszy początek kwotowań na Wall Street zmotywował jednak stronę podażową, co skutkowało sprowadzeniem rynku do poziomu 2 282 pkt. Kupujący próbowali jeszcze utrzymać dodatni dorobek ale ostatnie minuty handlu zniweczyły te wysiłki i sprzedający zakończyli ostatnią sesję kwartału równo na poziomie czwartkowego odniesienia (2 282 pkt; 0,0%). Sesyjny wolumen obrotu ukształtował się na poziomie zaledwie 29,3 tys. kontraktów. Baza na koniec dnia spadła do -5 pkt.
Kończąca tydzień sesja nie wypadła po myśli kupujących. Sprzedający skutecznie powstrzymali wzrostowe tendencje na rynku a niedźwiedzi charakter zmagań podkreśla wyrysowana w obrazie sesji czarna świeca z górnym cieniem. Początkowy zapał strony popytowej wygasł w obliczu stanowiącej taktyczny opór spadkowej luki z 28/29.03. Brak ochoty do testu górnego zakresu luki stanowił wyraźny impuls dla sprzedających i w efekcie spadki zatrzymały się dopiero na istotnym wsparciu wyznaczonym przez poprowadzoną po lokalnych dołkach ze stycznia i marca br. linię trendu wzrostowego.
Pokonanie tej linii może implikować test marcowych dołków na poziomie 2 257 pkt. W odwrotnym scenariuszu, wyzwaniem dla kupujących jest pokonanie wspomnianej powyżej strefy 2 305 – 2 310 pkt. Szybkie oscylatory ponownie podążają na południe, jedynie RSI nie pokonał ostatnich, lokalnych minimów, pozostając w strefie neutralnej. Średnioterminowy ADX niezmiennie podkreśla rynkowe niezdecydowanie.
- Wsparcie: 2257, 2239, 2209
- Opór: 2310, 2330, 2354