Na prywatnym laptopie pracuje się wydajniej
Osoby używające w pracy swojego własnego sprzętu elektronicznego są znacznie bardziej efektywne - donosi „Daily Telegraph”.
Przedsiębiorcy, którzy pozwalają pracownikom na korzystanie z prywatnych laptopów, tabletów czy telefonów, notują wzrost produktywności o 30 proc.
Odeszły w zapomnienie czasy, gdy na dobry sprzęt elektroniczny stać było niewielu. Obecnie komputery stacjonarne, laptopy i inne urządzenia mobilne, których używamy prywatnie w domach, niczym nie ustępują sprzętom biurowym. Zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez Citrix Online, ponad połowa prywatnych sprzętów oferuje więcej w dziedzinie funkcjonalności, niż urządzenia dostarczane przez właścicieli firm.
Z badania przeprowadzonego przez firmę YouGov wynika, że przedsiębiorcy notują 30 proc. wzrostu produktywności, gdy tylko pozwolą korzystać pracownikom z prywatnego sprzętu. Znając powyższą zależność, wspomniana firma Citrix Online, działająca w branży IT, zdecydowała, że najlepiej zakup nowego sprzętu zlecić pracownikom, którzy będą go używać.
Badając rynek firma Citrix odkryła, że obecnie 45 proc. przedsiębiorstw pozwala pracownikom na używanie prywatnego sprzętu. Jak analizują dziennikarze „Daily Telegraph”, wynika to nie tylko z chęci osiągnięcia przez właścicieli większej produktywności ich pracowników, ale również z faktu, że coraz częściej godziny pracy nie są sztywne, a pracownicy wykonują zadania nie tylko z miejsca pracy, ale również z domu.
– To ogromna zmiana – mówi Andrew Millard, szef firmy Citrix. – Jako że granice między pracą w biurze a czasem prywatnym się zacierają, menadżerowie tracą kontrolę nad tym jak ludzie pracują.
Z tego powodu kadrze kierowniczej coraz trudniej oceniać cokolwiek innego niż rezultaty pracy. Kontrola tego, jak i na czym pracują ludzie staje się utrudniona i w konsekwencji bezcelowa, liczą się tylko wyniki.
Grzegorz Frąc
