Na rynkach bez większych zmian
Na rynku walutowym w zasadzie jak niemal w każdy poniedziałek zmienność jest znikoma. Z danych makro najciekawszą figurą był indeks PMI dla sektora konstrukcyjnego w Wielkiej Brytanii, który okazał się lekko wyższy od rynkowych oczekiwań. W wyniku tego odczytu funt jest dziś najsilniejszą walutą krajów rozwiniętych w stosunku do amerykańskiego dolara.
04.08.2014 17:35
Jednakże warto zauważyć, iż w efekcie ostatnich dużo słabszych od oczekiwań danych z Wielkiej Brytanii na rynku pojawiły się wątpliwości czy Bank Anglii podniesie stopy jeszcze w tym roku. Dlatego też spora część banków zaczęła rekomendować realizację zysków z długich pozycji na funcie do dolara. Istotny w tym kontekście będzie jutrzejszy odczyt indeksu PMI dla sektora usług na Wyspach. Rynek oczekuje odczytu na poziomie 58 pkt., czyli wzrostu o 0,3 pkt. w stosunku do majowego odczytu.
Większa zmienność na rynki powinna powinna powrócić już jutro, gdy poznamy finalne odczyty indeksów PMI dla usług w krajach Europy oraz efekt posiedzenie Centralnego Banku Australii. Dodatkowo dla dolara poznamy dwa bardzo ciekawe odczyty: finalny odczyt zamówień na dobra trwałego użytku oraz indeks ISM dla usług.
Szczególnie ciekawe może być posiedzenie RBA, a konkretnie komunikat banku i wystąpienie jego szefa – G.Stevensa. Australijczyk mocno odbił, pomimo iż ceny wielu metali stoją w miejscu lub nawet lekko spadły. Bank ten niejednokrotnie próbował słownie wpłynąć na dolara australijskiego, co mu się udawała szczególnie w 2013 r. Jeśli RBA lub G.Stevens ponownie mocno zwróci uwagę na mocną walutę, to para AUDUSD może ponownie skierować się w rejon 0,92. Jeśli RBA pozostanie neutralny wobec Australijczyka, to nie można wykluczyć ponownego ataku na 0,95.
Dział Analiz XT-Trade Brokers