Na wakacje benzyna drożeje. Będzie po 5,40

Ceny paliw już wzrosły o ponad 10 procent w porównaniu z ubiegłym rokiem. A specjaliści ostrzegają, że w wakacyjnym sezonie poszybują jeszcze wyżej. Za litr benzyny Pb 95 zapłacimy w sierpniu nawet 5 złotych i 40 groszy!

Okazja do podwyżek cen benzyny w naszym kraju zawsze się znajdzie. Zawsze kiedy na stacjach musimy znowu sięgnąć głębiej do kieszeni, eksperci wynajdują kolejne uzasadnienia dla podwyżek. Wśród najpopularniejszych są jak zwykle: drożejące ceny baryłki ropy na światowych giełdach i rosnący kurs dolara w stosunku do złotówki. Ostatnio dołączyła wojna w Libii, a teraz wybuchł kryzys finansowy w Grecji.

Sposób na obniżkę cen paliw? Sprawdź! »

Ale kierowcy muszą się przygotować na kolejną podwyżkę. Tym razem z powodów rodzimych. Jak co roku w wakacje, kiedy Polacy ruszają w długie trasy, cena paliwa rośnie, bo koncerny wiedzą, że kierowcy nie mają innego wyjścia i tankować muszą.
- Sezon wakacyjny to zawsze czas wzrostów cen paliw. W okresie letnim cena litra oleju napędowego może zrobić skok o kilka groszy i wejść na pułap 5 złotych. Benzyna natomiast może kosztować w granicach 5,15 zł - prognozuje najbliższe podwyżki dla portalu money.pl Jakub Bogucki, analityk z e-petrol.pl. Ale ekspert nie wyklucza, że na niektórych stacjach w wakacyjnym podwyżkowym szczycie cena może sięgnąć nawet 5,4 zł!

Przy takich cenach przejazd rodzinnym samochodem, jadąc ekonomicznie, a ile da się to w ogóle zrobić na rozkopanych naszych drogach, z południa Polski nad Bałtyk i z powrotem kosztować będzie około 400-500 zł! To o kilkadziesiąt złotych więcej niż rok temu.