Na Wall Street spadki

Giełdy w USA straciły w środę po wynikach kwartalnych dużych amerykańskich banków, które w większości są gorsze od oczekiwań. Szczególnym rozczarowaniem okazały się wyniki w czwartym kwartale ub. r. banku Goldman Sachs.

19.01.2011 | aktual.: 20.01.2011 06:43

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 12,64 pkt. (0,11 proc.) do 11.825,29 pkt. Spadek tego indeksu był stosunkowo niewielki dzięki dobrym wynikom IBM.

Indeks S&P 500 stracił 13,10 pkt. (1,01 proc.) i wyniósł na koniec dnia 1.281,92 pkt. Był to największy spadek tego indeksu od prawie 2 miesięcy. Przyczyniły się do tego rozczarowujące wyniki banków Goldman Sachs i Wells Fargo.

Nasdaq Composite zniżkował o 40,49 pkt. (1,46 proc.) i wyniósł 2.725,36 pkt. W tym przypadku jedną z przyczyn były słabe wyniku IV kwartału ub. roku producenta elektronicznych podzespołów Cree Inc.

Goldman Sachs zanotował w IV kw. 2010 r. zysk na akcję w wysokości 3,79 USD. Analitycy spodziewali się, że zysk na akcję wyniesie w IV kw. właśnie 3,79 USD. Przychody banku w czwartym kwartale wyniosły 8,64 miliardów dolarów. Tutaj analitycy oczekiwali 9 miliardów dolarów.

Wells Fargo & Co. zanotował w IV kw. 2010 r. zysk na akcję w wysokości 61 centów. Analitycy spodziewali się, że w IV kw. zysk na akcję wyniesie 62 centy. Przychody banku w czwartym kwartale wyniosły 21,49 miliardów dolarów. Rynek oczekiwał 21 miliardów dolarów.

Z kolei Zysk netto Bank od New York Mellon Corp. wzrósł w IV kw. 2010 r. o 15 proc., do 679 mln USD, czyli 54 centów na akcję, z 593 mln USD, czyli 49 centów, przed rokiem. Analitycy spodziewali się, że w IV kw. zysk netto banku wyniesie 56 centów na akcję.

Lepsze od prognoz okazały się wyniki US Bancorp., ale akcje spółki i tak straciły około 3 proc.

Akcje banków tracą na wartości już od wtorku, kiedy rynek został negatywnie zaskoczony słabymi wynikami Citigroup.

"Banki znalazły się obecnie pod silną presją, ponieważ okazuje się, że nie zarabiają one pieniędzy tam, gdzie wszyscy spodziewali się, że będą zarabiać" - powiedział Quincy Krosby, strateg rynkowy w Prudential Financial.

Zyskiwały natomiast akcje spółek technologicznych po lepszych od konsensusu wynikach IBM. Zysk netto na akcję firmy w czwartym kwartale sięgnął 4,18 USD. Akcje IBM były najmocniejsze spośród uczestników indeksu Dow Jones; zyskiwały w ciągu dnia ponad 3 proc.

W ciągu dnia traciły akcje firmy informatycznej Cree po słabych prognozach wyników i po obniżeniu dla nich ceny docelowej przez dwa biura maklerskie. Spadły też notowania Microsoftu po obcięciu ceny docelowej jego akcji przez specjalistów Stifel.

Drożały akcje Comcast, gdyż firma otrzymała pozytywne raporty ze strony biur maklerskich. Analitycy Collins Stewart podnieśli dla nich rekomendację do "kupuj", a RBC podwyższył cenę docelową.

Zniżkowały akcje Apple, chociaż spółka poinformowała o 78-proc. wzroście przychodów w czwartym kwartale. Lepszym notowaniom akcji tej spółki przeszkadzają jednak wcześniejsze informacje o chorobie jej prezesa Steve'a Jobsa.

3 proc. straciły akcje American Express po zapowiedziach likwidacji centrum usługowego w Północnej Karolinie i zwolnieniu 550 pracowników.

Zniżkowały również akcje spółek surowcowych, a pretekstem do ich sprzedaży stało się obniżenie rekomendacji dla U.S.Steel przez analityków Deutsche Banku.

Przed sesją inwestorzy poznali najnowsze dane z amerykańskiego rynku nieruchomości.

Liczba rozpoczętych inwestycji w zakresie budowy domów mieszkalnych w USA spadła w grudniu do 529 tys. w ujęciu rocznym, z 553 tys. w listopadzie po korekcie - podał w środę Departament Handlu USA w komunikacie. Analitycy spodziewali się, że liczba rozpoczętych, nowych inwestycji wyniesie 550 tys.

Liczba wydanych nowych pozwoleń na budowę, wskaźnik aktywności w przyszłości w tym sektorze, wzrosła zaś do 635 tys. z 544 tys. poprzednio - podał Departament Handlu. Analitycy spodziewali się liczby nowych pozwoleń na poziomie 554 tys.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)