Na Wall Street spadki, rynek obawia się kryzysu w Europie

Wśród inwestorów wzrastają obawy, że kryzys finansowy rozprzestrzeni się na kolejne kraje strefy euro, po tym jak Irlandia wystąpiła o pomoc finansową.

Mocno tracił sektor bankowy, w reakcji na nowe doniesienia o dużym śledztwie FBI w sprawie insider tradingu na Wall Street.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial spadł o 0,22 proc. do 11.178,58 pkt.

Nasdaq Comp. zwyżkował o 0,55 proc. i wyniósł 2.532,02 pkt.

Indeks S&P 500 spadł o 0,16 proc. i wyniósł na koniec dnia 1.197,84 pkt.

W niedzielę rząd Irlandii zdecydował się na przyjęcie pakietu ratunkowego z UE i MFW, aby ratować finanse państwa i irlandzki sektor bankowy. Szczegóły planu pomocowego będą ustalane w najbliższych dniach, ale wiadomo, że wartość tego pakietu nie przekroczy 100 mld euro.

Jean-Claude Juncker, szef grupy skupiającej ministrów finansów ze strefy euro, mówił, że pierwsze pieniądze z funduszy pomocowych Irlandia może otrzymać w styczniu przyszłego roku.

Rynki zareagowały pozytywnie na tę informacje tylko chwilowo, dość szybko bowiem zwróciły znów uwagę na problemy zadłużenia innych krajów w strefie euro. Inwestorzy obawiają się, że także Portugalia, Hiszpania i Włochy mogą być zmuszone do zwrócenia się o pomoc finansową. W maju UE i MFW udzieliły już pomocy o wartości 140 mld USD Grecji.

Zdaniem Roberta Tippa, doradcy inwestycyjnego z Prudential Fixed Income, informacja rządu Irlandii o przyjęciu pakietu pomocowego była zbyt ogólna i nie uspokoiła inwestorów, przyczyniła się tym samym do pogorszenia nastrojów na giełdach.

Dość mocną przeceną objęty był w poniedziałek sektor finansowy. O ponad 3 proc. zniżkowały m.in. papiery Goldman Sachs, Citigroup, Bank of America, JPMorgan, Morgan Stanley.

Banki traciły w reakcji na medialne doniesienia o przeszukaniach prowadzonych przez FBI w funduszach hedgingowych Diamondback Capital Management i Level Global Investors, co ma związek z dochodzeniem w sprawie insider tradingu na Wall Street. Pojawiają się spekulacje, że wpływ śledztwa na sektor finansowy będzie bardzo duży, zarzuty usłyszeć może wielu bankierów, maklerów, analityków.

Stosunkowo dobrze zachowywał się w poniedziałek sektor technologiczny.

O kilkanaście procent zwyżkowały akcje spółki Cirrus Logic, po tym jak analitycy Jefferies podnieśli rekomendację dla akcji spółki do "kupuj" z "trzymaj". Drożały też akcje SanDisk w reakcji na podniesienie rekomendacji do "powyżej rynku" przez Robert W. Baird.

O ponad 6 proc. zwyżkował kurs spółki Novell, po informacji, że firma zostanie przejęta przez Attachmate za około 2,2 mld USD.

Zyskiwały akcje spółki Tyson Foods, producenta mięsa, po lepszych od oczekiwań wynikach. Spółka zarobiła w ostatnim kwartale 213 mln USD, czyli 57 centów na akcję. W analogicznym okresie 2009 roku spółka miała 457 mln USD straty.

Rósł także kurs spółki ubezpieczeniowej Humana, która poinformowała o planach przejęcia prywatnej spółki Concentra za 790 mln USD.

W tym tygodniu na inwestorów czeka cała seria danych makroekonomicznych, a tydzień będzie krótszy z powodu czwartkowego Święta Dziękczynienia.

We wtorek opublikowane zostaną m.in. dane PKB za III kw. 2010 roku oraz dane o sprzedaży domów na rynku wtórnym w październiku. W środę rynek pozna m.in. wyliczenia końcowe wskaźnika zaufania konsumentów za listopad opracowanego przez Uniwersytet Michigan, dane z rynku pracy i nieruchomości. Opublikowane będą także minutes z ostatniego posiedzenia Fed.