Na zmianach w waloryzacji zyska 90 proc. emerytów
Projektem ustawy zmieniającej zasady waloryzacji rent i emerytur w 2015 r. w czwartek zajmie się Stały Komitet Rady Ministrów. Zakłada on, że w przyszłym roku minimalna kwota podwyżki wynieść ma 36 zł. Według MPiPS zyska na tym ponad 90 proc. emerytów.
23.09.2014 | aktual.: 23.09.2014 11:59
Projektem ustawy zmieniającej zasady waloryzacji rent i emerytur w 2015 r. zajmie się Stały Komitet Rady Ministrów. Zakłada on, że w przyszłym roku minimalna kwota podwyżki wynieść ma 36 zł. Według MPiPS zyska na tym ponad 90 proc. emerytów.
Zmianę zasad waloryzacji zapowiedział pod koniec sierpnia Donald Tusk, kiedy przedstawiał plany swojego rządu na najbliższe miesiące. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przygotowało stosowny projekt; w ubiegłym tygodniu zakończyły się poświęcone mu konsultacje publiczne. Jak poinformował resort pracy, projektem zajmie się Stały Komitet Rady Ministrów.
Wiceminister Marek Bucior powiedział, że w wyniku konsultacji do projektu nie wprowadzono żadnych ważnych zmian, mają one raczej charakter legislacyjny, a jego "idea została zachowana". - Przeprowadzamy waloryzację tak jak co roku - procentową, z zaznaczeniem, że nie może ona wynieść mniej niż 36 zł; to dotyczy pełnych emerytur i rent z tytułu całkowitej niezdolności do pracy; przy częściowej niezdolności ten próg wynosi 27 zł - przypomniał.
Zaznaczył, że projekt dotyczy waloryzacji w 2015 r. Ustawa miałaby wejść w życie 1 marca.
Obecnie świadczenia są podwyższane w taki sposób, aby nie traciły swej siły nabywczej w stosunku do kosztów utrzymania w poprzednim roku kalendarzowym oraz wzrastały powyżej wskaźnika inflacji o minimum 20 proc. realnego wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w poprzednim roku.
Prognozowany wskaźnik waloryzacji na 2015 r. wynosi 101,08 proc., zatem świadczenia emerytalno-rentowe zostałyby podwyższone w wyniku waloryzacji przeprowadzonej w marcu 2015 r. o 1,08 proc., nie będzie to jednak mniej niż 36 zł. Oznacza to, że najniższa emerytura de facto wzrośnie o 4,26 proc.; a wskaźnik waloryzacji po zmianach wyniesie w tym przypadku 104,26 proc.
W piśmie kierującym projekt na komitet stały Bucior poinformował, że 5 września był on przedmiotem posiedzenia Zespołu ds. ubezpieczeń społecznych Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych, 15 września - obrad posiedzenia plenarnego Komisji Trójstronnej, jednak ze względu na niepełny skład (bez udziału strony związkowej, która od czerwca zeszłego roku nie uczestniczy w pracach komisji) kwestia waloryzacji w trakcie obrad nie mogła być uzgodniona.
Do projektu ustosunkował się Polski Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów, który przyjął zawarte w nim propozycje "z umiarkowanym zadowoleniem, jako krok zmierzający w dobrym kierunku".
Związek zwrócił jednak uwagę, że podwyżka świadczeń jest zbyt skromna. "Oczekujemy, że podnoszenie tych najniższych świadczeń będzie następować stopniowo w kolejnych latach - docelowo do osiągnięcia poziomu, który wyznacza granica ubóstwa i wykluczenia społecznego z przyczyn finansowych, a która powinna być określana odrębnie dla gospodarstw emerytów i rencistów, tj. osób nieproduktywnych, pozostających bez możliwości uzyskiwania dodatkowych dochodów" - napisano w opinii do projektu.
Przyjęcie w przyszłym roku zasady waloryzacji procentowej z gwarantowaną minimalną podwyżką na poziomie 36 zł powoduje, że wszystkie świadczenia poniżej 3333,33 zł miesięcznie będą podwyższone w większym stopniu, niż gdyby przeprowadzono waloryzację według obecnie funkcjonujących zasad (wtedy najniższa emerytura wzrosłaby o 9,12 zł). Po proponowanej zmianie sposobu waloryzacji osoby pobierające minimalne emerytury i renty dostaną 880,45 zł, podczas gdy według obowiązujących zasad otrzymywałyby 853,57 zł.
Według szacunków MPiPS na nowych zasadach waloryzacji zyska ok. 91,8 proc. emerytów i rencistów z ZUS, 100 proc. otrzymujących zasiłki przedemerytalne i renty socjalne, jak również wszyscy emeryci i renciści z KRUS.
W przypadku świadczeń niepodlegających ustawowemu podwyższeniu i świadczeń niższych od minimalnej emerytury, gwarantowana podwyżka waloryzacyjna będzie obliczona proporcjonalnie z zastosowaniem relacji pomiędzy wysokością świadczenia a wysokością minimalnej emerytury. Minimalna podwyżka z tytułu waloryzacji w przypadku rent z tytułu częściowej niezdolności do pracy i rent inwalidzkich III grupy wyniesie 75 proc. gwarantowanej minimalnej kwoty, czyli 27 zł.
Proponowane rozwiązanie będzie zastosowane analogicznie również do emerytur i rent rolników indywidualnych, służb mundurowych oraz świadczeń pozaubezpieczeniowych: emerytur pomostowych, nauczycielskich świadczeń kompensacyjnych, rent dla kombatantów oraz inwalidów wojennych i wojskowych.
Według MPiPS projekt nie narusza zasad konstytucji. Jak podkreślono w uzasadnieniu projektu, z orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika, że waloryzowanie świadczeń emerytalno-rentowych stanowi jeden z elementów konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego, co oznacza konieczność istnienia mechanizmu utrzymywania świadczeń emerytalno-rentowych na odpowiednim poziomie ich wartości realnej. "Z punktu widzenia zasady ochrony zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa, zasadne wydaje się bowiem formułowanie oczekiwania, że państwo po ustaleniu wysokości świadczenia emerytalnego zapewni jego realną wartość" - czytamy w projekcie.