Najbogatsi przywódcy świata. Zobacz, jak na tle pierwszej dziesiątki wypada Andrzej Duda
Majątek Andrzeja Dudy to około 1 milion 145 tys. zł. Na tle przeciętnego Polaka, którego średnie aktywa to 110 tysięcy złotych (dane z raportu "Global Wealth Databook 2014"), to spora suma. Jednak na tle głów liderów innych państw majątek polskiego prezydenta wypada bardzo blado (ranking za The Richest).
albert II, książę, monako
1 miliard dolarów posiada Albert II Grimaldi. W skład majątku księcia Monako wchodzą nie tylko ziemie i książęce posiadłości, ale także kolekcja dzieł sztuki, antyczne samochody i zbiór cennych znaczków pocztowych.
Mohammed VI
2,5 miliarda dolarów to majątek osobisty zgromadzony przez króla Maroka. Mohammed VI fortuny dorobił się na handlu fosforytami. Po swoim ojcu król odziedziczył akcje w Societe Nationale d'Investissement, holdingu, który swoje udziały ma w kilku spółkach publicznych, między innymi w Attijariwafa, największym banku w Maroku.
Jan Adam II, książę, Lichtenstein
Najbogatszym monarchą Europy jest Jan Adam II, który zgromadził majątek szacowany na 3,5 miliarda dolarów. Książę Lichtensteinu jest właścicielem banku LGT i bogatej kolekcji dzieł sztuki.
Kim Dzong Un
5 miliardów dolarów zebrał lider Korei Północnej - państwa, którego mieszkańcy żyją na progu ubóstwa. Kim Dzong Un znany jest ze swojego zamiłowania do luksusowego życia. Jak podaje serwis Celebrity Net Worth, dochodzenie przeprowadzone przez Koreę Południową i Stany Zjednoczone wykazało, że na ponad 200 zagranicznych kontach przywódca Korei Północnej i jego rodzina zgromadzili 5 miliardów dolarów.
Muhammad ibn Raszid Al Maktum, zjednoczone emiraty arabskie, dubaj,
18 miliardów dolarów to majątek arabskiego szejka Muhammada ibn Raszid Al Maktuma. Szejk pełni nie tylko funkcję premiera, ale też wiceprezydenta Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Posiada udziały w takich firmach jak Dubai Holding, HSBC Holdings i Sony. Jest właścicielem 3800 hektarowej farmy w Kentucky oraz stadniny koni w Australii, którą kupił za 460 milionów dolarów.
José Eduardo dos Santos
José Eduardo dos Santos, który urząd prezydenta Angoli pełni od 1979 roku zgromadził majątek o łącznej wartości 20 miliardów dolarów. Jest nie tylko jednym z najbogatszych liderów państw, ale również najbogatszym prezydentem w Afryce.
Jego majątek pochodzi głównie z ropy naftowej.
Hassanal Bolkiah
Majątek sułtana Brunei szacuje się na 20 miliardów dolarów. Hassanal Bolkiah, którego okres panowania rozpoczął się w 1967 roku sprawuje również funkcję premiera Brunei oraz ministrów obrony i finansów. Co ciekawe wśród zgromadzonych bogactw Hassanala Bolkiaha jest aż 7000 samochodów w tym Rolls Royce'y i Ferrari.
Chalifa ibn Zajid Al Nahajjan, prezydent, zjednoczone emiraty arabskie
Drugi w historii prezydent Zjednoczonych Emiratów Arabskich Chalifa ibn Zajid Al Nahajjan zgromadził majątek warty 23 miliardy dolarów. Jego bogactwo, podobnie jak wielu innych władców Bliskiego Wschodu, pochodzi przede wszystkim z ropy.
Bhumibol Adulyadej, król, tajlandia
30 miliardów dolarów to majątek najbogatszego króla na świecie, a jest nim Bhumibol Adulyadej. Król Tajlandii jest obecnie najdłużej urzędującą głową państwa, włada nieprzerwanie od 1946 roku. Jego majątek to przede wszystkim nieruchomości należące do Korony.
putin
Najbogatszą głową państw jest Władimir Putin. Jego majątek wyceniany sześć lat temu na 40 miliardów dolarów wzrósł obecnie do 70. Niektórzy spekulują, że dorobek prezydenta to nawet 200 miliardów dolarów. Oznaczałoby to, że Putin jest zarazem najbogatszym człowiekiem na świecie, pobijając Billego Gatesa, który dysponuje majątkiem wartym 79,2 mld dolarów (według magazynu Forbes).
Oficjalna pensja Putina jako prezydenta Rosji to 175 tysięcy dolarów rocznie.
Andrzej Duda
Majątek Andrzeja Dudy serwis Money.pl wycenił na około 1 milion 145 tys. zł czyli 287 tysięcy dolarów. Z oświadczenia majątkowego wynikało, że na koncie prezydent Polski zgromadził 90 tysięcy złotych, a oprócz tego posiada dwa mieszkania warte łącznie 900 tysięcy złotych, działkę budowlaną za 100 tysięcy zł i dwa auta.
Jako prezydent, Duda otrzymuje co miesiąc pensję i dodatek funkcyjny, razem 20 tys. zł brutto, czyli rocznie 240 tys. zł.