Najwyższa strata w historii Forda
Amerykański koncern motoryzacyjny Ford odnotował w zeszłym roku największe straty w swojej historii. Szefowie firmy zapewniają jednak, że na razie nie potrzebują pomocy rządu federalnego.
29.01.2009 | aktual.: 29.01.2009 18:42
Amerykański koncern motoryzacyjny Ford odnotował w zeszłym roku największe straty w swojej historii. Szefowie firmy zapewniają jednak, że na razie nie potrzebują pomocy rządu federalnego.
Amerykański przemysł samochodowy przeżywa największy kryzys od dziesięcioleci. W zeszłym roku sprzedaż samochodów Ford w USA spadła o 20 procent, w grudniu nawet o jedną trzecią. Łączne straty koncernu wyniosły w 2008 roku prawie 15 miliardów dolarów. W odróżnieniu od swoich konkurentów, firm General Motors i Chrysler, Ford nie zamierza jednak korzystać z rządowej pomocy finansowej. _ Jeśli nie dojdzie do znacznego pogłębienia kryzysu gospodarczego lub poważnych zakłóceń na rynku motoryzacyjnym, nie będziemy potrzebować kredytów pomostowych _ - głosi oświadczenie firmy.
Firma Ford przechodzi obecnie głęboką restrukturyzację. W zeszłym roku koncern pozbył się dwóch marek - Jaguar i Land Rover a obecnie przymierza się do sprzedaży Volvo. Ford przestawia się też z produkcji pick-upów i SUV na mniejsze, bardziej oszczędne auta. W ciągu najbliższych dwóch lat na amerykańskim rynku ma pojawić się 6 europejskich modeli, w tym dwie wersje Focusa oraz nowa Fiesta.