28.08. Warszawa (PAP) - Nastawienie w RPP zmieniło się, Rada mówi obecnie już nie o konieczności podwyżek stóp, a o perspektywie obniżek - ocenił Marek Belka, prezes NBP. Dodał, że we wrześniu RPP nie powinna zaskoczyć rynków.
"Co do nastrojów w Radzie, na pewno już dzisiaj nie mówimy o podwyżkach. A jeszcze parę miesięcy tak było. A więc o tyle zmieniła się już dzisiaj atmosfera i zmieniło się nastawienie. Członkowie Rady wypowiadają się - niektórzy rzeczywiście mówią o potrzebie obniżania stóp. Niektórzy mówią, że jest na to jeszcze za wcześnie. Ale na pewno nastawienie zmieniło się w porównaniu do tego, które było kilka miesięcy temu" - powiedział we wtorek Belka w Radiu PiN.
"Dzisiaj mówimy raczej o perspektywach obniżek, a nie o jakichś palącej konieczności podwyżek stóp" - dodał.
Prezes NBP ocenił, że na najbliższym posiedzeniu RPP Rada nie powinna zaskoczyć rynków.
"Nie sądzę, żeby było burzliwe (najbliższe posiedzenie RPP - PAP), nie sądzę, żeby Rada zaskoczyła" - powiedział.
Belka poinformował, że w ocenie NBP wzrost PKB w II kwartale wyniósł 2,9 proc.
"Instytut Ekonomiczny NBP przewiduje, że może to być około 2,9 proc., tzn. lekko poniżej 3,0 proc." - powiedział.
GUS poda dane dotyczące wzrostu PKB w II kwartale w czwartek o 10.00
Zdaniem prezesa NBP kurs złotego zbliżył się do fundamentów.
"Jakiś czas temu, kiedy złoty był znacznie słabszy, wypowiadałem się, że ten bieżący kurs od fundamentalnego odjechał. W tej chwili znów się do niego zbliżył. Ja nie mówię, że złoty jest bardzo silny. Jest mniej więcej taki, jak w ciągu ostatnich 10 lat bywał. Tak że ja bym nie powiedział, że złoty jest dzisiaj silny, złoty jest tak mniej więcej, gdzie powinien być" - powiedział Belka.
"Jeżeli jest tam mniej więcej, gdzie powinien być, to samo przez się to wskazuje na brak specjalnych powodów do interwencji" - dodał.(PAP)
jba/ jtt/
