26.07. Warszawa (PAP) - Nawet jeśli w strefie euro wystąpią jeszcze silne turbulencje związane z kryzysem zadłużenia, to nie zagrożą one stabilności polskich finansów publicznych - uważa minister finansów Jacek Rostowski.
"Przed strefą euro wiele miesięcy dalszej pracy i możliwych wstrząsów" - powiedział Rostowski we wtorek wieczorem w Polsat News.
Minister podkreślił również, że polska gospodarka jest dobrze przygotowana na potencjalne zawirowania na światowych rynkach finansowych.
"FCL (elastyczną linię kredytową z MFW - PAP) trzymamy w rezerwie na czarną godzinę. Przygotowaliśmy plan konsolidacji, który w przyszłym roku zlikwiduje nadmierny deficyt. Od początku roku, podejrzewając sytuację w strefie euro, zapewnialiśmy finansowanie potrzeb pożyczkowych państwa. Dzisiaj w połowie roku mamy je w 80 proc. sfinansowane" - powiedział Rostowski.
"Nawet przy skrajnych turbulencjach, bezpieczeństwo finansowe Polski jest do końca roku zapewnione, nawet bez używania elastycznej linii kredytowej. Mamy gospodarkę silną, mamy gospodarkę rozwojową, ale oczywiście dookoła są problemy, są ryzyka" - dodał.
Minister finansów przypomniał również, że intencją rządu jest obniżenie deficytu sektora finansów publicznych do zera w 2015 roku, a potem utrzymanie zrównoważonych finansów publicznych przez kilka najbliższych lat, aż relacja długu publicznego do PKB będzie na poziomie 40 proc.
"Jako rząd jesteśmy zdeterminowani osiągnąć te wskaźniki" - podkreślił Rostowski. (PAP)
bg/ jtt/
