NBP: będziemy gonić UE pod względem liczby rachunków bankowych

Polska będzie skutecznie gonić UE, jeżeli chodzi o liczbę rachunków bankowych i kart płatniczych - przewiduje Narodowy Bank Polski. Zdaniem NBP pod względem terminali akceptujących karty pozostaniemy jednak daleko w tyle za średnią unijną.

NBP: będziemy gonić UE pod względem liczby rachunków bankowych
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

21.02.2012 | aktual.: 21.02.2012 14:23

Narodowy Bank Polski opublikował "Prognozę wybranych wskaźników rozwoju obrotu bezgotówkowego na lata 2011-2016", przygotowaną na zlecenie banku centralnego przez pracowników Szkoły Głównej Handlowej.

"Prognoza przewiduje dość znaczący wzrost liczby rachunków bankowych w Polsce - z ok. 35 mln na koniec 2010 roku do ok. 57 mln na koniec 2016 roku. W ślad za tym przybywać będzie kart płatniczych" - podał NBP. Z opracowania wynika, że na koniec 2016 r. łączna liczba kart wydanych w Polsce osiągnie 44 mln wobec ok. 32 mln będących w użyciu w końcu 2010 r.

"Jeśli chodzi o liczbę rachunków bankowych i kart przypadających na jednego mieszkańca, będziemy tak jak dotąd dość skutecznie gonić średnią unijną, zmniejszając dzielącą nas od partnerów lukę w tej dziedzinie" - informuje NBP. Zdaniem banku w niektórych obszarach obrotu bezgotówkowego, np. pod względem liczby zlecanych bankom poleceń przelewów, średnią unijną już dogoniliśmy.

"Zarazem jednak prognoza wskazuje, że nadal będziemy znacznie odstawać od średniej unijnej pod względem liczby akceptujących karty płatnicze terminali POS i liczby transakcji kartami" - wyjaśnia NBP.

Według NBP obecnie na milion Polaków przypada ok. 6,5 tys. terminali, a na milion Europejczyków - 17,5 tys. W końcu 2016 r. ma być to odpowiednio: 9,9 tys. oraz 21,8 tys. "Z kolei liczba transakcji kartami w przeliczeniu na jednego mieszkańca w Polsce ma zwiększyć się z 21,5 obecnie do 48,5 w 2016 roku, a w UE z 67,5 do 96,4" - napisano.

Według NBP właścicieli punktów handlowych i usługowych zniechęcają do akceptowania kart - i tym samym hamują rozwój obrotu bezgotówkowego - stosowane przez wystawców kart opłaty interchange. Zdaniem NBP są one w Polsce zdecydowanie za wysokie - ponaddwukrotnie wyższe niż średnio w UE, a ośmiokrotnie wyższe niż np. na Węgrzech czy w Finlandii. Pod koniec stycznia NBP opublikował raport na ten temat.

Bank centralny proponuje stopniowe obniżanie stawek opłat interchange. Według NBP w 2016 r. powinny one spaść o połowę i osiągnąć średni poziom w UE.

Nad propozycjami dotyczącymi zmian w opłatach pracuje Zespół Roboczy ds. Opłaty Interchanage, powołany przez Radę ds. Systemu Płatniczego przy NBP. W marcu zespół ma przedstawić analizę możliwości zmiany tych opłat, a w czerwcu organizacje płatnicze powinny odnieść się do tych propozycji.

Opłata interchange to prowizja wypłacana na rzecz banku - wydawcy karty płatniczej - od każdej bezgotówkowej transakcji realizowanej przy użyciu karty. Obciąża ona sprzedawców, którzy akceptują karty.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)