Neckermann wstrzymuje sprzedaż i wyloty. Skutki upadku Thomasa Cooka dotarły do Polski
Upadek brytyjskiego biura podróży Thomas Cook uderzył w polski oddział Neckermanna. Firma poinformowała, że wstrzymuje wszystkie zaplanowane na jutro wyloty oraz nie będzie przynajmniej przez 48 godzin przyjmować rezerwacji.
"Sytuacja (…) nabrała nowej dynamiki" – to kluczowe zdanie najnowszego oświadczenia prezesa Neckermann Polska Macieja Nykiela. W wydanym dzień po uspokajającym komunikacie, w którym prezes zapewniał, że firma działa normalnie, zawarto informacje o tym, że anulowano wyloty na Zakythos i Majorkę 24 września oraz wszystkie wyloty z 25 września.
Ponadto Neckermann Polska przez kolejne 48 godzin Neckermann Polska nie będzie przyjmował żadnych rezerwacji.
"Komplikacji uległa sytuacja w niektórych hotelach na lotniskach, firmach transportowych i miejscowościach wakacyjnych, spowodowana koniecznością repatriacji przez brytyjskie władze do Wielkiej Brytanii kilkuset tysięcy turystów z powodu upadku brytyjskiej firmy Thomas Cook PLC” - wyjaśnił prezes Maciej Nykiel i dodał, że "w tej skomplikowanej i trudnej sytuacji" firma stara się ochronić interesy klientów.
O rozwoju sytuacji Neckermann Polska ma informować Urząd Marszałkowski woj. mazowieckiego, ubezpieczyciela oraz resort spraw zagranicznych.
Problemy najstarszego biura podróży na świecie, czyli brytyjskiego Thomasa Cooka, dotarły do Polski z pewnym opóźnieniem ze względu na zależności między firmami - najpierw 23 września będący własnością Brytyjczyków niemiecki Neckermann ogłosił wstrzymanie przyjmowania rezerwacji. Dopiero dzień później zrobiła to Polska firma, której właścicielem jest właśnie niemiecki Neckermann.
Wszyscy, którzy posiadali wykupione wycieczki za pośrednictwem polskiego biura podróży informacje mogą uzyskać pod numerem infolinii 22 212 05 00 lub w biurach firmy, które będą funkcjonować normalnie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl