NG2 celuje w miliard złotych przychodów w 2009 roku

7.11.Warszawa (PAP) - NG2 podtrzymuje plan osiągnięcia w tym roku zysku netto w wysokości ponad 100 mln zł. Przychody firmy mogą wynieść ok. 760 mln zł, a w przyszłym roku wzrosnąć do ok. 1 mld zł. Spółka zamierza wypłacić dywidendę z tegorocznego zysku, jednak na razie nie wiadomo, jakiej wysokości.

"Przed nami najlepszy kwartał. Musiałaby się zdarzyć katastrofa, żebyśmy nie osiągnęli ponad 100 mln zł zysku netto w tym roku" - powiedział na konferencji prasowej Piotr Nowjalis, dyrektor finansowy spółki.

Prezes NG2 Dariusz Miłek poinformował, że przychody w tym roku są zaplanowane na poziomie ok. 760 mln zł.

"W przyszłym roku celujemy w blisko 1 mld zł przychodów" - powiedział prezes.

Po trzech kwartałach spółka miała rentowność netto na poziomie 14 proc. Jak poinformowali przedstawiciele firmy, w całym 2008 roku może ona być wyższa.

"Naszym celem jest poprawa efektywności sprzedaży z metra kwadratowego. To jest główne zadanie, a nie rozwój nowych placówek. Chcemy dalej poprawiać rentowność netto, również w 2009 roku" - powiedział prezes.

Dodał, że zysk netto w 2009 roku powinien urosnąć szybciej niż w tym roku.

Przedstawiciele firmy oceniają, że kryzys finansowy nie jest dla niej zagrożeniem.

"Spowolnienie nas nie dotyczy. My na kryzysie możemy tylko i wyłącznie skorzystać. Oferujemy produkty ze średniej i niższej półki cenowej. A w sytuacji kryzysu klienci rezygnują z drogich produktów na rzecz tańszych" - powiedział dyrektor finansowy.

W 2009 roku NG2 na inwestycje przeznaczy do 30 mln zł. Spółka planuje otworzyć w przyszłym roku w sumie 123 sklepy, w tym 31 placówek CCC, 67 BOTI, 10 Quazi i 15 sklepów w Czechach.

"Docelowo chcemy mieć 300 sklepów CCC plus 130 franszyzowych, 600 sklepów Boti plus 300 franszyzowych, 100 butików Quazi i ok. 60 placówek w Czechach" - powiedział prezes.

Na koniec tego roku spółka będzie miała w sumie 440 sklepów (włącznie z placówkami czeskimi).

Firma zamierza wypłacić dywidendę z tegorocznego zysku, jednak na razie nie ma ustaleń, jaka część zysku mogłaby trafić do akcjonariuszy. Cały ubiegłoroczny zysk firma zatrzymała w spółce.

"Będziemy płacić dywidendę z tegorocznego zysku. Jej wysokość zależy od finansowania przez banki. Na dziś nie widzimy problemu z finansowaniem naszych inwestycji, ale to może się zmienić" - powiedział prezes.

Spółka jest obecna na rynkach polskim i czeskim. Nie ma na razie planów wchodzenia do kolejnych krajów. Nie planuje też wprowadzania nowych marek.

Po trzech kwartałach tego roku zysk netto NG2 wzrósł o 107,9 proc., do 76 mln zł, zysk operacyjny o 84,7 proc., do 99,5 mln zł, a przychody o 43,2 proc., do 543,9 mln zł.

W samym trzecim kwartale zysk netto wzrósł o 226 proc., do 27,2 mln zł, operacyjny o 211,2 proc., do 35,5 mln zł, a przychody o 57,5 proc., do 203,9 mln zł.

Zysk netto za III kw. był o 20 proc. wyższy od średniej prognoz ankietowanych przez PAP analityków, a zysk operacyjny o 16 proc. wyższy. Przychody były zgodne z oczekiwanymi. (PAP)

morb/ jtt/