NG2 zamierza rozwijać sieć sklepów franczyzowych w Rosji i na Ukrainie

26.08. Warszawa (PAP) - NG2, dystrybutor i producent obuwia, zamierza rozwijać sieć sklepów franczyzowych w Rosji i na Ukrainie. W ciągu najbliższych sześciu miesięcy planowane...

26.08.2010 | aktual.: 26.08.2010 14:53

26.08. Warszawa (PAP) - NG2, dystrybutor i producent obuwia, zamierza rozwijać sieć sklepów franczyzowych w Rosji i na Ukrainie. W ciągu najbliższych sześciu miesięcy planowane jest otwarcie 5-6 pierwszych placówek. Franczyza poza granicami Polski ma być furtką rozwoju w obliczu coraz bardziej płaskiego rynku krajowego.

"Rynek w Polsce stopniowo będzie się spłaszczał, dlatego zdecydowaliśmy się na rozwój franczyzy na Ukrainie i w Rosji. Część potencjalnych franczyzobiorców to nasi dotychczasowi partnerzy handlowi, z którymi już współpracujemy, ale na dużo mniejszą skalę. Sami zgłosili się do nas z propozycjami otwarcia sklepów pod naszym szyldem" - powiedział na konferencji prasowej wiceprezes Piotr Nowjalis.

"Szacujemy, że na początek, w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, otwartych zostanie pięć-sześć placówek" - dodał.

Wyjaśnił, że zarówno Rosja jak i Ukraina to duże, rentowne i perspektywiczne rynki, a model franczyzowy minimalizuje ryzyko związane z wejściem do nowych krajów.

Jednocześnie podstawą strategii firmy na najbliższe trzy lata pozostaje zwiększanie udziału w krajowym rynku obuwniczym.

Przedstawiciele NG2 poinformowali, że w tym roku realistyczne jest otwarcie ok. 50-60 placówek, ale w tym 8 w Czechach. Tymczasem wcześniejsze zapowiedzi mówiły o 78 placówkach. Ograniczenie planów spowodowane jest opóźnieniami w oddaniu do użytkowania nowych projektów, coraz większym nasyceniem rynków lokalnych i selektywnością lokalizacji.

NG2 zamierza przy tym ograniczać model franczyzowy w Polsce. Do końca roku udział franczyzy w obrotach ma spaść do 15 proc. z 18,31 proc. na koniec pierwszego półrocza.

W pierwszych sześciu miesiącach największa sprzedaż generowana była w sklepach CCC - 54,8 proc., wspomniana już franczyza miała 18,3-proc. udział, sklepy BOTI 17,9-proc. udział, a Quazi 2,06-proc.

Jak poinformował wiceprezes, w tym roku marka Quazi powinna być już rentowna.

W II kwartale przychody ze sprzedaży grupy spadły rok do roku o blisko 6 proc., do 244,6 mln zł, zysk operacyjny spadł o 1,5 proc. 38,7 mln zł, a zysk netto wzrósł o 54,4 proc., do 47,7 mln zł. O istotnej zwyżce wyniku netto zdecydowały jednak czynniki jednorazowe. Jak wyjaśnił wiceprezes, w II kw. zaksięgowane zostały efekty przyszłych oszczędności z tytułu amortyzowania znaków towarowych. Ta operacja poprawiła wynik o 15,5 mln zł.

Kwiecień i maj upłynęły pod znakiem spadku liczby odwiedzających sklepy osób (odpowiednio o 21,2 proc. i 12,6 proc.). W czerwcu nastąpił wzrost liczby odwiedzających o blisko 11 proc.

"Ta trudna sytuacja wymusiła na nas rezygnację z wyprzedaży w II kwartale, co z kolei pozwoliło nam nieco zwiększyć marżę w tym okresie rok do roku" - powiedział wiceprezes.

Po półroczu przychody grupy wyniosły 440,3 mln zł (wzrost o 4,3 proc. r/r), zysk operacyjny 47,8 mln zł (wzrost o 2,3 proc. r/r), a zysk netto 52,8 mln zł (wzrost o 48,7 proc. r/r).

Firma postawiła sobie za cel dwucyfrowy wzrost sprzedaży w drugim półroczu.

Przedstawiciele spółki poinformowali, że NG2 zamierza wypłacać w kolejnych latach wyższą niż dotychczas dywidendę.

"Myślę, że 2009 rok był ostatnim rokiem, gdy spółka proponowała akcjonariuszom 1 zł dywidendy na akcję. W przyszłych latach będzie to kwota zdecydowanie wyższa" - powiedział Nowjalis.

"Docelowo, jak skończymy w spółce inwestycje zaplanowane na lata 2010-2011, nic nie stoi na przeszkodzie, by kwota dywidendy była bliska naszemu rocznemu zyskowi netto" - dodał.

Poinformował jednocześnie, że z zysku za 2010 rok może być wypłacone co najmniej 1,5 zł dywidendy na akcję. (PAP)

morb/ ana/

Źródło artykułu:PAP
cccng2 sadywidenda
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)