Nie unikniemy katastrofy emerytalnej. Polsce grozi bankructwo
Liczba ludności w wieku emerytalnym w Polsce wzrośnie w perspektywie najbliższych dekad z ok. 7 mln w 2013 r. do blisko 10 mln w 2050 r. - wynika z prognoz GUS. Jeżeli rząd niczego nie zrobi, to nasz kraj stanie na krawędzi bankructwa.
18.11.2014 | aktual.: 22.11.2014 14:47
Dane takie zawarto w informacji, którą Główny Urząd Statystyczny przygotował dla sejmowej komisji polityki senioralnej. Opracowanie nosi tytuł "Sytuacja demograficzna osób starszych i konsekwencje starzenia się struktury ludności w świetle prognozy na lata 2014-2050".
Jak wskazuje GUS, w rezultacie sukcesywnego przesuwania wieku poprodukcyjnego, liczba potencjalnych emerytów będzie się zmniejszać; w stosunku do sytuacji przed zmianą ustawowego wieku emerytalnego, osób w wieku poprodukcyjnym będzie mniej: w 2020 r. - o 12 proc. (o ponad 1 mln osób), w 2035 r. - o 18 proc. (1,85 mln) a w 2050 r. aż o jedną piątą (o prawie 2,5 mln osób).
Jednak współczynnik obciążenia ludności w wieku produkcyjnym osobami w wieku emerytalnym będzie się zwiększał przez wszystkie lata prognozy - z 28 osób w 2013 r. do 52 w 2050 r. (na sto pracujących osób). Jak wskazuje GUS - przy utrzymaniu poprzednich zasad dotyczących ustawowego wieku przejścia na emeryturę - na sto osób w wieku produkcyjnym w 2050 r. przypadałoby 75 osób uprawnionych do emerytury! To oznacza, że nie będzie miał kto na nie zarabiać.
W tym wypadku rozwiązania tej katastrofalnej sytuacji są dwa. Pierwsze - rząd kolejny raz podniesie wiek emerytalny. Drugie - zachęci Polaków do posiadania większej ilości potomstwa, które będzie pracować na nasze utrzymanie.
W 2013 r. weszły w życie przepisy, przewidujące stopniowe zrównanie i wydłużenie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn do 67. roku życia. Wiek emerytalny jest podnoszony co cztery miesiące o jeden miesiąc.
Obecnie, jak pokazują dane GUS, osoby w wieku powyżej 65 lat mają już za sobą okres aktywności zawodowej - dla 95 proc. seniorów wyłącznym źródłem utrzymania jest emerytura lub renta.
Według spisu powszechnego z 2011 r. głównym źródłem utrzymania dla 86,4 proc. seniorów była emerytura (pracownicza lub rolnicza), zaś dla 7,9 proc. - renta. Wyłącznie z pracy utrzymywało się niespełna 2 proc. osób starszych, przede wszystkim byli to mężczyźni.
Na koniec 2013 r. liczba ludności Polski wynosiła 38,5 mln, w tym ok. 5,7 mln stanowiły osoby w starszym wieku tj. powyżej 65 lat. W latach 1989-2013 liczba osób w starszym wieku wzrosła, a jej udział w ogólnej populacji zwiększył się o 4,7 punktu procentowego - z 10 proc. w 1989 r. do 14,7 proc. w 2013 r.