Niebezpieczne zabawki. Zalewa nas fala bubli
Około tysiąca produktów liczy rejestr wyrobów niezgodnych z wymaganiami prowadzony przez UOKiK. Tylko w tym roku powiększył się on o ponad 100 nowych pozycji.
Zabawki to największa grupa produktów kwalifikowanych przez UOKiK jako wyroby niezgodne z wymaganiami. Każdego roku specjalny rejestr prowadzony przez UOKiK poszerza się o dziesiątki niebezpiecznych zabawek.
Jak pisze "Dziennik Gazeta Prawna", grudzień to sezon żniw dla sprzedawców, ale również czas, kiedy najwięcej kupowanych jest produktów z myślą o najmłodszych.
Masa zabawek sprowadzanych jest do kraju z Chin. Tylko w 2018 roku import sięgnął 112 mld zł. Niestety część z tych wyrobów nie spełnia norm bezpieczeństwa.
Przykład? Tylko we wrześniu ponad 2200 szt. niebezpiecznych zabawek z Chin zabezpieczyli funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej.
Od 2001 roku aż 325 produktów uznano za niebezpieczne dla konsumentów. Mogą powodować nie tylko uduszenie czy obrażenia fizyczne, ale także poparzenie chemikaliami czy zatrucie.
"Czy to jeszcze jest łopatka?"
Cały rejestr wyrobów niezgodnych z wymaganiami liczy około 1000 pozycji. Tylko w tym roku przybyło rekordowe 108 kolejnych wyrobów. W ubiegłym było ich 103.
Z pozoru niewinne zabawki potrafią być śmiertelnie niebezpieczne - ostrzega UOKiK, a co czwarta z nich w ogóle nie powinna być sprzedawana - wynika z kontroli Inspekcji Handlowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
